narty | Dobrze podróżować https://dobrze-podrozowac.pl Blog podróżniczy pełen inspiracji i praktycznych porad Tue, 31 Dec 2024 20:47:47 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.28 CO ZOBACZYĆ W INNSBRUCKU? https://dobrze-podrozowac.pl/co-zobaczyc-w-innsbrucku/ https://dobrze-podrozowac.pl/co-zobaczyc-w-innsbrucku/#comments Tue, 26 Mar 2024 20:08:02 +0000 http://dobrze-podrozowac.pl/?p=3061 Innsbruck jest niesamowity – posiada wszelkie zalety dużego miasta, a jednocześnie leży tuż obok ponad 2000-metrowych gór. Sprawdź, co zobaczyć w Innsbrucku! Zwiedzając Innsbruck, poważnie zazdrościłam Austriakom, żyjącym w tak genialnym miejscu. Sama mieszkam w dużym mieście, bo oznacza to większy wybór potencjalnego miejsca pracy, więcej restauracji i bliskość lotniska. Niestety dojazd do najbliższych gór […]

Artykuł CO ZOBACZYĆ W INNSBRUCKU? pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
Austria Innsbruck

Innsbruck jest niesamowity – posiada wszelkie zalety dużego miasta, a jednocześnie leży tuż obok ponad 2000-metrowych gór. Sprawdź, co zobaczyć w Innsbrucku!

Zwiedzając Innsbruck, poważnie zazdrościłam Austriakom, żyjącym w tak genialnym miejscu. Sama mieszkam w dużym mieście, bo oznacza to większy wybór potencjalnego miejsca pracy, więcej restauracji i bliskość lotniska. Niestety dojazd do najbliższych gór zajmuje mi aż 5 godzin. Natomiast w Innsbrucku góry powyżej 2000 metrów znajdują się tuż obok centrum miasta – zaledwie 30 minut jazdy kolejką na szczyt! Zwiedzając starówkę, napotkamy ludzi niosących narty i deski snowbordowe, gotowych za chwilę ruszyć na trasy pobliskiego łańcucha góskiego Nordkette. Oprócz bliskości tak spektakularnej natury, Innsbruck może również pochwalić się piękną architekturą, smaczną regionalną kuchnią i nowoczesnymi muzeami. Jako Polacy znamy go także dzięki skokom narciarskim 😉 My zawitaliśmy tutaj na kilka dni przy okazji naszego wyjazdu narciarskiego do Doliny Stubai. Jeśli wybierasz się w te okolice, sprawdź, jakie atrakcje polecam zobaczyć w Innsbrucku!

Innsbruck Maria Theriesen Strasse

 

DOJAZD DO INNSBRUCKU

Innsbruck jest stolicą Tyrolu i znajduje się niemalże w centrum tego kraju związkowego. Od stolicy Austrii dzieli go niecałe 500 km. Blisko stąd do Monachium czy do Mediolanu. Z Polski można dojechać tutaj na kilka sposobów:

  • samochodem – odległość orientacyjnie od Warszawy: ok. 1100 km i przynajmniej 12 godzin jazdy;
  • pociągiem – też przynajmniej 12h jazdy z Warszawy z przesiadką w Wiedniu; kilka lat temu pokonałam tę trasę pociągiem, jadąc dalej do Wenecji, jednak nie jednego dnia – skorzystałam z jednodniowego przystanku w Wiedniu, połączonego z szybkim zwiedzaniem centrum;
  • samolotem – Innsbruck posiada własne niewielkie lotnisko, można dolecieć tutaj z Polski jedynie liniami Austrian Airlines lub Lufthansą; nieco większy wybór połączeń oferuje pobliskie Monachium, skąd można kontynuować podróż busem 4 Seasons – właśnie taką trasę pokonaliśmy w ramach tegorocznej wizyty w Tyrolu.

Na narty do Innsbrucka można teraz polecieć z ITAKĄ już od 1999 zł/tydz. – przelot, hotel z posiłkami, transfery, bagaż rejestrowany i przewóz nart w cenie!

mapa Austrii

 

ATRAKCJE INNSBRUCKU

Innsbruck dzięki swojemu strategicznemu położeniu – pomiędzy wysokimi łańcuchami górskimi i tuż obok przełęczy Brenner – znalazł się na trasie handlowej pomiędzy Włochami i północną Europą. Jego rozwój postępował bardzo szybko i w XV wieku Maksymilian I Habsburg przeniósł tutaj swój dwór cesarski. Od tego okresu w Innsbrucku powstało wiele pięknych obiektów architektonicznych i wiele zostało odnowionych, zgodnie z panującymi wówczas trendami. Mimo poważnych zniszczeń w wyniku 22 bombardowań w czasie II Wojny Światowej, Innsbruck dokonał gruntownej rekonstrukcji i do tej pory możemy podziwiać jego największe zabytki i piękne kamienice. A zatem warto zobaczyć w Innsbrucku jego najważniejsze place i ulice otoczone zabytkowymi budynkami, ale także skorzystać z bliskości natury – wybrać się na wędrówkę górską lub pojeździć na nartach na Nordkette. Poniżej kilka moich konkretnych propozycji zwiedzania stolicy Tyrolu.

 

1. ZABYTKOWE CENTRUM INNSBRUCKU – STARE I NOWE MIASTO

Innsbruck może się pochwalić naprawdę urokliwą architekturą. Koniecznie polecam spacer w centrum miasta, po Starym i Nowym Mieście (tereny te rozpoczęto zabudowywać odpowiednio w XII i XIII w.), gdzie można podziwiać kolorowe kamienice na tle majestatycznych szczytów łańcucha Nordkette. Główne atrakcje, które warto zobaczyć w Innsbrucku w Starym i Nowym Mieście.

MARIA-THERESIEN-STRASSE

Główna ulica spacerowa w centrum Innsbrucku, położona już w tzw. Nowym Mieście. Otaczają ją piękne kamienice, rezydencje pałacowe, kawiarnie, restauracje i butiki. Na Maria-Theresien-Strasse znajduje się również Kolumna św. Anny, Kaplica św. Jerzego i budynek Parlamentu Kraju Związkowego. Polecam szczególnie widok z Maria-Theresien-Strasse w kierunku Złotego Dachu z majestatycznymi szczytami gór w tle.

Austria Innsbruk Maria Theriesen StrasseInnsbruck Maria Theriesen StrasseMaria-Theriesen-Strasse Innsbruck

ZŁOTY DACH

Symbol Innsbrucku, czyli balkon z dachem pokrytym 2657 pozłacanymi płytkami, który został wybudowany na życzenie cesarza Maksymiliana I. Ze swojej strony polecam przyjrzeć się dokładniej kamienicy usytuowanej po lewej stronie od Złotego Dachu – Helbling House – moim zdaniem najpiękniej zdobiona kamienica w okolicy.

złoty dach innsbruck innsbruck starówka

WIEŻA MIEJSKA

Punkt widokowy zlokalizowany na wysokości 31 metrów, skąd można podziwiać dachy okolicznych kamienic i piękną panoramę Innsbrucku. Dawniej wieża służyła za punkt obserwacyjny i więzienie. Godziny otwarcia: czerwiec-wrzesień 10:00 – 20:00, październik-maj 10:00 – 17:00.

wieża miejska innsbruck

PAŁAC CESARSKI

Jego budowa zakończyła się w 1500 roku za czasów panowania cesarza Maksymiliana I. 250 lat później pałac przeszedł renowację na późno-barokowy styl wiedeński, na życzenie cesarzowej Marii Teresy. A kolejna modernizacja nastąpiła w XIX wieku w związku z planowanymi wizytami księżniczki Sisi. W Pałacu Cesarskim w Innsbrucku warto zobaczyć przede wszystkim Wielki Hol z imponującymi freskami. Godziny otwarcia: 9:00 – 17:00.

KATEDRA ŚW. JAKUBA

Pierwsze zapiski dotyczące katedry pochodzą już z 1180 roku, liczy więc ponad 800 lat. Warto tu zajrzeć z uwagi na piękne barokowe freski i potężne, zabytkowe organy. Godziny otwarcia:  26.10.-01.05. pon-so: 10:30 – 18:30, niedz. i święta: 12:30 – 18:30; 02.05.-25.10. pon-so: 10:30 – 19:30, niedz. i święta: 12:30 – 19:30.

katedra św jakuba innsbruck

kościół św. jakuba innsbruck

KOŚCIÓŁ DWORSKI

Charakterystyczny ze względu na 28 figur z brązu, które miały strzec grobowca Maksymiliana I (ostatecznie grobowiec stoi pusty, a cesarz został pochowany w Wiener Neustadt). Ciekawe, że figury zostały tak zaprojektowane, by każda z nich mogła trzymać w ręce zapaloną świecę i ponoć taką funkcję pełniły w czasie pewnych uroczystości – to musiał być niesamowity widok. Wizytę w kościele można połączyć ze zwiedzaniem Muzeum Tyrolskiej Sztuki Ludowej, położonym w budynku obok. Godziny otwarcia kościoła: 9:00 – 17:00, w niedz. i święta: 12:30 – 17:00.

MARKTPLATZ

Czyli rynek, położony u brzegu rzeki Inny. Warto tu przyjść szczególnie ze względu na widok kolorowych kamienic położonych na przeciwległym brzegu, w części miasta zwanej Mariahilf. Ponoć rynek prezentuje się szczególnie interesująco w grudniu – znajduje się tu wówczas jarmark bożonarodzeniowy i choinka przygotowana przez Swarovskiego.

Innsbruck Mariahilf

Mariahilf Innsbruck

ŁUK TRIUMFALNY

Barokowy łuk wybudowany w XVIII wieku na żądanie Marii Teresy. Do jego budowy wykorzystano kamienie pozostałe po wyburzeniu muru ogradzającego Stare Miasto. Miał przede wszystkim upamiętniać ślub syna Marii Teresy, jednak uroczystność zbiegła się w czasie ze śmiercią męża cesarzowej. Jedna strona łuku poświęcona jest zatem zaślubinom, a druga – upamiętnia śmierć cesarza. Zza łuku można już zaobserwować słynną skocznię narciarską, a kawałek dalej – szczyt Serles z Doliny Stubai.

Łuk Triumfalny Innsbruck

Austria Innsbruck

 

2. ŁAŃCUCH GÓRSKI NORDKETTE

Kolejny obowiązkowy punkt, który warto uwzględnić w swoim programie zwiedzania Innsbrucku, to wjazd kolejką na szczyt pobliskiego łańcucha górskiego Nordkette. Warto wjechać tutaj nie tylko, żeby zobaczyć panoramę miasta z góry, ale również żeby pospacerować po okolicznych szlakach lub zimą – pojeździć na nartach lub snowboardzie. Niestety w Innsbrucku spędziliśmy zaledwie 2 i pół dnia i akurat tego dnia, który mieliśmy poświęcić na Nordkette, w mieście padał deszcz, a w górach – śnieg. Widoczność była znikoma i nie dane nam było ujrzeć panoramę miasta ze szczytu. Poniżej znajdziecie jedynie zdjęcia z widokiem na Innsbruck ze stacji pośredniej.

nordkette kolejka innsbruck hungerburg

Trasy narciarskie na Nordkette nie należą do najłatwiejszych. Na miejscu znajdziecie 6 tras – z czego większość to przejazdy na poziomie czerwonym. Ponieważ leczyłam nadal moją kontuzję więzadeł kolanowych, odpuściłam sobie zjazdy na takich trasach i przy takiej pogodzie. Piotrek jednak pojeździł tutaj pół dnia i był zachwycony. Przede wszystkim największą satysfakcję sprawia ta bliskość stoków w stosunku do centrum Innsrucku – zaledwie 20 min przejazdu kolejką. Oprócz tradycyjnych tras zjazdowych, Nordkette oferuje jeszcze trasy freeridowe, spośród których Hafelar Run szczyci się mianem jednej z najtrudniejszych w Europie –  nachylenie 70%. Na miejscu znajduje się również Skyline Park, czyli park z rampami i innymi przeszkodami do tricków na nartach i snowboardzie.

innsbruck narty

Po wjechaniu kolejką na stację Seegrube (1905 m), możemy udać się do tutejszej restauracji lub do baru Cloud 9, który mieści się w… ogromnym iglo! Bar jest czynny codziennie od 9:00 do 16:00 w okresie od grudnia do kwietnia. Natomiast w piątki wieczorami odbywają się tu imprezy z DJami na żywo! Jak przyznała nasza przewodniczka: „Tutaj nie ma kiedy się zestarzeć” i zupełnie to rozumiem po ujrzeniu gór w takiej bliskości od centrum miasta i po usłyszeniu o tylu lokalnych atrakcjach!

innsbruck nordkette iglo

Stacja początkowa kolejki szynowej w Innsbrucku: Congress

Przesiadka na kolejkę linową: stacja Hungerburg

Kolejka dojeżdża do stacji Seegrube na wysokości 1905 m. W tym miejscu można się ponownie przesiąść i wjechać kolejką na najwyższej dostępnej stacji – Hafelekar – 2269 m. Po przejściu 10 – 15 min można dotrzeć do najwyższego punktu widokowego – Top of Innsbruck – 2300 m.

Ceny biletów: 36,50 EUR wjazd do stacji Hafelekar lub 32.90 EUR z dojazdem do Seegrube. 22 EUR za bilet wstępu do Cloud 9 i wjazd do Seegrube (dotyczy tylko piątków wieczorem).

Godziny otwarcia: dojazd z Congress do Hungerburg 7:15-19:15 i w weekendy 8:00-19:15. Dojazd do Seegrube 8:30-17:30 (w piątki dodatkowo 18:00-23:30), do Hafelekar 9:00-17:00

Oficjalna strona Nordkette

Gdzie wypożyczyć narty w Innsbrucku?

Piotrek korzystał z oferty Die Boerse. Słyną z najnowszego sprzętu i po tym, co zobaczyliśmy na miejscu, możemy potwierdzić, że to jaknajbardziej prawda. Oprócz tego w ofercie wypożyczalni rakiety śnieżne, narty do ski touringu, sprzęt do poszukiwań w lawinach, ale także odzież narciarska i snowboardowa.

Adres: Leopoldstraße 4, 6020 Innsbruck

Oficjalna strona

 

3. LOKALNE PRZYSMAKI

Atrakcja Innsbrucku warta nie tylko zobaczenia, ale i spróbowania 😉 Po lokalne przysmaki najlepiej udać się na Hofgasse – boczną uliczkę odbiegającą tuż od Złotego Dachu. Znajdziecie tam słynną kawiarnię Cafe Kroell, która serwuje rzekomo najpyszniejsze strudle w mieście. Oferta jest naprawdę szeroka. A niemalże naprzeciwko zlokalizowano sklepik Tiroler Speckeria, w którego ofercie dostępny jest tradycyjny tyrolski wędzony boczek. Ponadto tuż obok jeszcze stoisko z austriackimi serami. Nasza przewodniczka podkreślała, że tutejsze produkty są wyjątkowo smaczne, ponieważ trawa w wysokich partiach gór, gdzie są wypasane krowy, rośnie bardzo krótka, ale tym samym jest niesamowicie bogata w minerały.

Cafe Kroell Innsbruck Innsbruck Hofgasse Innsbruck lokalne przysmaki

Jeśli wybierzecie się do jednej z tradycyjnych tyrolskich restauracji w Innsbrucku, w ofercie znajdziecie takie przysmaki jak knedle bułczane (podawane w wersji z serem, szpinakiem lub boczkiem), pieczenie, sznycel wiedeńskiFrittatensuppe (rosół z makaronem z pokrojonych naleśników), Gröstl (zapiekane ziemniaki z boczkiem, serwowane z jajkiem sadzonym), Kasspatzln (kluski serwowane z serem i boczkiem), pieczone ziemniaki z różnymi nadzieniami itp. Na deser koniecznie omlet cesarski czyli Kaiserschmarrn (porwany naleśnik serwowany z musem owocowym). Tradycyjne dania tyrolskie dostępne w takich restauracjach w centrum, jak np. Stiftskeller czy Gasthaus Goldenes Dachl.

Stubai tradycyjne dania kuchni tyrolskiej

 

4. KOLACJA LUB KOKTAJL Z WIDOKIEM NA PANORAMĘ INNSBRUCKU

Hotel aDLERS, zlokalizowany tuż obok dworca i niedaleko od starówki, może się poszczycić restauracją, kawiarnią i barem zlokalizowanymi na 12 piętrze budynku. Rozpościera się stąd przepiękna panorama zabytkowych budynków Innsbrucku. Posiłki i napoje można konsumować wewnątrz, np. siedząc przy stoliku obok okna lub na tarasie widokowym, skąd widać również położoną w pobliżu centrum skocznię narciarską Bergisel. Posiłki naprawdę pyszne i ceny całkiem przystępne. Dla mnie hitem były frytki z batatów, które zamawiałam dodatkowo do każdego posiłku, a na deser – speculoos.. Spróbowaliśmy również dań rybnych, dań wegetariańskich, burgera, capraccio z buraków itp. Gorąco polecam!

Hotel aDLERS

adres: Brunecker Str. 1 , 6020 Innsbruck

Godziny otwarcia baru: od niedizeli do czwartku: 8:00 – 24:00, piątki i soboty: 8:00 – 1:00.

Oficjalna strona baru

innsbruck bar adlers adlers bar innsbruck bar adlers innsbruck

 

5. MUZEA I INNE ATRAKCJE INNSBRUCKU

Innsbruck może się również pochwalić szeroką ofertą nowoczesnych muzeów, ale i innych atrakcji – np. zabytkowych zamków. Poniżej kilka z najciekawszych propozycji:

MUZEUM SWAROVSKIEGO W WATTENS

Atrakcja, która nie znajduje się bezpośrednio w Innsbrucku, ale zaledwie 18 km od centrum stolicy Tyrolu. Dojazd autobusem zajmuje ok. 30 minut. A na miejscu czeka Was muzeum i ogromny ogród pełen instalacji i rzeźb – oczywiście stworzonych z wykorzystaniem kryształów. Czynne codziennie 8:30-19:30 (w okresie wakacyjnym do 22:00). Wstęp 19 EUR dorośli i 7,50 EUR dzieci od 6 roku życia, poniżej – bezpłatnie. Oficjalna strona

AUDIOVERSUM – CENTRUM NAUKI

interaktywne i bardzo nowoczesne muzeum poświęcone tematyce dźwięku i słuchu. Można tu np. dowiedzieć się, jak działa utrata słuchu i spróbować swoich sił w labiryncie dźwięku. Bardzo polecano nam to muzeum i znalazło się na naszej trasie zwiedzania. Niestety nasz bus przyjechał dużo wcześniej przed planowaną godziną i nie dane nam było już wrócić do Audioversum. Godziny otwarcia: wt. – pt. 9:00-17:00, sob., niedz., święta 10:00-17:00. Wstęp: 9 EUR dorośli, 5,50 EUR dzieci. Oficjalna strona

SKOCZNIA NARCIARSKA BERGISEL

Chyba najsłynniejszy punkt w Innsbrucku pośród polskich turystów 😉 Skocznia leży naprawdę blisko centrum miasta. Widać ją z wielu punktów podczas spaceru po Innsbrucku. Na miejscu znajduje się 50-metrowa wieża z restauracją i platformą widokową. Godziny otwarcia: 01.06.-31.10. 9:00-18:00, 01.11.-31.05. śr.-pon. 10:00-17:00. Wstęp: 9,50 EUR dorośli, 4,50 EUR dzieci do lat 6, poniżej – za darmo.

skocznia narciarska innsbruck

ZAMEK AMBRAS

Renesansowy zamek otoczony ogrodem angielskim. Ponoć na szczególną uwagę zasługuje sala hiszpańska. Wewnątrz oprócz tego zbrojownia, galeria portretów Habsburgów i colekcja rzeźb z brązu. Godziny otwarcia: 10:00-17:00, w listopadzie zamek jest nieczynny. Ceny 10 EUR dorośli i 7 EUR dzieci (okres 01.04.-31.10.), 7 EUR i 5 EUR (w okresie 01.12.-31.03.).

ZOO ALPEJSKIE

Nie jestem fanką zoo, uważam, że zwierzęta mają tam za mało przestrzeni. Wybrałam się tutaj trochę z nadzieją, że jest to może jakaś specjalna strefa dla alpejskich zwierząt, ale niestety, nie mają tu jakoś wyjątkowo dużo przestrzeni. Głównym argumentem, by wstąpić do zoo było położenie na trasie kolejki jadącej na Nordkette. Jeśli podróżujecie z dziećmi, na pewno będzie dla nich to jakaś atrakcja. Ja osobiście pierwszy raz zobaczyłam tutaj na żywo rysie. Godziny otwarcia: 01.04.-31.10. 9:00-18:00, 01.11.-31.03. 9:00-17:00. Wstęp: 11 EUR dorośli i 5,50 EUR dzieci.

alpein zoo innsbruck innsbruck alpein zoo

 

NOCLEG W INNSBRUCKU

Innsbruck nie należy do tanich miast, jednak przy odpowiednio wcześniejszej rezerwacji, możecie zagwarantować sobie noceg we względnie przystępnej cenie. Np. miejsce w pokoju dwuosobowym w hostelu oddalonym o 2,5 km od centrum kosztuje zaledwie 35 EUR za osobę (śniadanie wliczone w cenę). Cena w hotelu położonym o 650 m od cetrum – ok. 50 EUR za osobę za noc w pokoju dwuosobowym (śniadanie w cenie). Jest zatem w czym wybierać w przedziale cenowym do 50 EUR za osobę za noc. Jednak jeśli możecie pozwolić sobie na odrobinę luksusu, polecam wówczas hotel, w którym sami nocowaliśmy w czasie naszej wizyty w Innsbrucku!

hotel adlers widok

innsbruck hotel adlers widok

Byliśmy zakwaterowani we wspomnianym już wcześniej Hotelu aDLERS. Jest to jeden z najwyższych budynków w Innsbrucku i gwarantuje piękny widok na panoramę miasta nie tylko z baru i restauracji położonych na 12. piętrze, ale również z pokoi ulokowanych na niższych piętrach. Nasz pokój znajdował się na 8. piętrze i widoki z tej perspektywy również były imponujące – to także duża zasługa ogromnych, panoramicznych okien.  Hotel leży zaledwie 50 m od dworca kolejowego i ok. 650 m od starówki. Może zatem poszczycić się rewelacyjną lokalicazją, pozwalającą zarówno na odkrywanie zabytkowego centrum na piechotę, jak i na szybki transport w okoliczne góry.

hotel adlers innsbruck

innsbruck bar adlers

Oprócz dostępu do rewelacyjnych widoków panoramy miasta i łańcucha Nordkette, hotel aDLERS zaimponował mi również swoim wysmakowanym i minimalistycznych wystrojem. Bardzo podobały mi się drewniane lampy wiszące w pokojach i w barze, a także fotel bujany i szezląg ustawione przy samych oknach w pokojach. Byłam także zachwycona jedzeniem! Ogromny wybór rewelacyjnych potraw w ramach bufetu śniadaniowego – kilka typów świeżo-wyciskanych soków, wody smakowej, herbat z wyższej półki, do tego gofry, ciasta, mnóstwo dodatków do owsianki (coś, na co osobiście zwracam uwagę ;)), kilka typów pieczywa, wiele wędlin i gatunków serów, szeroka oferta tapasów (pasty, pikle, oliwki, ryby itp.) oraz tradycyjnie – jajecznica, jajka, kiełbaski na ciepło itp. Ponadto bardzo smakowały mi dania z oferty baru i restauracji – dostępne również potrawy wegetariańskie.

Hotel aDLERS

Adres: Brunecker Str. 1 , 6020 Innsbruck

Ceny noclegów: od 111 EUR za pokój dwuosobowy

Oficjalna strona

Zarezerwuj nocleg

hotel adlers śniadanie śniadanie hotel adlers innsbruck

Artykuł powstał w ramach współpracy z biurem turystyki Innsbrucku i biurem turystyki regionu Tyrol. Moje opinie pozostają w pełni subiektywne. W artykule znajdują się również linki afiliacyjne. Jeśli dokonasz zakupu/rezerwacji za ich pośrednictwem, nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów, a ja otrzymam prowizję.

 

Jeśli podoba Ci się mój blog podróżniczy, zachęcam również do sprawdzenia moich profili na Instagramie i na Facebooku, gdzie znajdziesz jeszcze więcej zdjęć podróżniczych!

Artykuł CO ZOBACZYĆ W INNSBRUCKU? pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
https://dobrze-podrozowac.pl/co-zobaczyc-w-innsbrucku/feed/ 6
CO ZOBACZYĆ WE FRANCJI? 5 PIĘKNYCH MIEJSC WE FRANCJI https://dobrze-podrozowac.pl/co-zobaczyc-we-francji-5-pieknych-miejsc-we-francji/ https://dobrze-podrozowac.pl/co-zobaczyc-we-francji-5-pieknych-miejsc-we-francji/#respond Sun, 07 Mar 2021 13:04:01 +0000 https://dobrze-podrozowac.pl/?p=4240 Planujesz podróż do Francji i zastanawiasz się, co warto tam zobaczyć? Każdy kojarzy Paryż czy Lazurowe Wybrzeże, jednak Francja ma więcej do zaoferowania! Mój partner wychowywał się we Francji, jego rodzina nadal mieszka godzinę jazdy RER od Paryża i dzięki nim wielokrotnie zawitałam do Francji na przestrzeni ostatnich 10 latach. W samym Paryżu byłam już […]

Artykuł CO ZOBACZYĆ WE FRANCJI? 5 PIĘKNYCH MIEJSC WE FRANCJI pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
Normandia klify

Planujesz podróż do Francji i zastanawiasz się, co warto tam zobaczyć? Każdy kojarzy Paryż czy Lazurowe Wybrzeże, jednak Francja ma więcej do zaoferowania!

Mój partner wychowywał się we Francji, jego rodzina nadal mieszka godzinę jazdy RER od Paryża i dzięki nim wielokrotnie zawitałam do Francji na przestrzeni ostatnich 10 latach. W samym Paryżu byłam już dziesiątki razy – nocując zarówno u różnych znajomych, jak i na własną rękę w hostelach. Jednak dane mi było odwiedzić również pewne mniej popularne – z perspektywy polskiej turystki – miejsca. I choć sam Paryż warto zobaczyć przynajmniej raz w życiu, tak równie gorąco polecam zwiedzić prowincję!

Francja może pochwalić się ogromną różnorodnością krajobrazów – poprzez najwyższe szczyty w Europie w Alpach, poprzez wygasłe wulkany w Auvergne, pola lewendy w Prowansji, zamki nad Loarą, klify kredowe i rozległe plaże nad Atlantykiem, luksusowe resorty na Riwierze Francuskiej, pola winorośli, którymi usłana jest ogromna część kraju, a skończywszy na zabytkowych miejscowościach z duszą. Jeśli planujesz wycieczkę do Francji, koniecznie sprawdź moją subiektywną listę 5 pięknych miejsc, które warto tam zobaczyć! Nie skupiam się wyłącznie na pojedynczych francuskich atrakcjach turystycznych czy zabytkach, a ogółem na miastach, departamentach i regionach.

Paryż Wieża Eiffela

 

1. CO ZOBACZYĆ WE FRANCJI? NORMANDIA

Normandia to mój dotychczasowy faworyt spośród wszystkich miejsc, które miałam okazję zwiedzić we Francji! Zawitałam tam pod koniec 2018 roku, podczas naszej podróży camperem po Normandii i Sommie. Niewątpliwie sama forma podróżowania przyczyniła się do mojej fascynacji regionem, bo mogliśmy zasypiać i budzić się tuż obok klifów, latarnii morskich i szumu Oceanu Atlantyckiego. Jednak obiektywnie region ma naprawdę wiele do zaoferowania. A poza sezonem, napotkasz tam niewielu turystów – głównie starszych Francuzów, którzy wybierają Normandię jako miejsce zamieszkania na emeryturze. Tylko pozazdrościć!

Francja Normandia wybrzeże klifoweNormandia klify Criel-sur-Mer

Normandia słynie z wielu pięknych miejsc. Takie absolutne must see to Étretat z dramatycznymi, pięknie ukształtowanymi klifami kredowymi, Mont Saint-Michel ze swoim klasztorem wzniesionym na wyspie pływowej i historyczne plaże, które były miejscem Lądowania w Normandii. Warto zajrzeć jeszcze do Rouen, które może się poszczycić klimatycznymi uliczkami i przepiękną katedrą Notre-Dame, do Giverny, gdzie mieszkał Claude Monet i tutejsze ogrody stanowiły inspirację dla jego impresji, czy np. do le Havre z modernistyczną architekturą projektu Auguste’a Perreta. Z własnego doświadczenia polecam również przejażdżkę wzdłuż wybrzeża, bo piękne klify kredowe znajdziecie również np. w Criel-sur-Mer czy w Saint-Valery-en-Caux.

Normandia Francja klify EtretatEtretat Normandia Francja

2. CO ZOBACZYĆ WE FRANCJI? ALPY

Na terytorium Francji znajduje się najwyższy szczyt Europy, Mont Blanc. Jednak Alpy Francuskie ogółem stanowią fascynującą destynację podróżniczą, którą warto zobaczyć nie tylko ze względu na ten słynny szczyt. Dotychczas miałam okazję zwiedzić Alpy tylko zimą – podczas wyjazdu na narty do Meribel oraz podczas drugiego wypadu narciarskiego – do Les Menuires. A zatem zawitałam jedynie do doliny Trois Vallees, gdzie obie stacje są zlokalizowane. Za każdym razem było genialnie, byłam zachwycona połączeniami pomiędzy dolinami, jak i infrastrukturą hotelową (np. z większości hoteli w Les Menuires można wjechać bezpośrednio na trasy narciarskie). Ponadto świetna scena rozrywki apres ski, jak i genialna kuchnia regionu Savoie z raclette i fondue na czele! Jeśli rozważasz wypad w Alpy zimą, koniecznie weźcie pod uwagę jeszcze takie słynne stacje narciarskie, jak Les Arcs, Alpe d’Hues, Portes du Soleil, Avoriaz, Les Deux Alpes czy La Plagne.

Meribel, narty w Alpach

Alpy latem to przede wszystkim raj dla miłośników wędrówek górskich. Najsłynniejszy trek to oczywiście Tour du Mont Blanc – kilkudniowa wyprawa na trasie 170km, oplatająca Mont Blanc. Ale i miłośnicy mniej aktywnego podróżowania również znajdą tu wiele ciekawych miejsc, jak np. miasta Annecy czy Chamonix. Warto również zajrzeć do masywu góskiego Vercors położonego w Alpach Zachodnich, który może się poszczycić formacjami o unikatowych kształtach.

narty w les menuires

raclette les menuires

wyjaz w alpy na narty

 

3. CO ZOBACZYĆ WE FRANCJI? LOARA ATLANTYCKA

Kolejny region, a ściślej departament, który polecam zobaczyć w Francji, to Loara Atlantycka, położony u ujścia Loary do Oceanu Atlantyckiego. Słynie z dramatycznych klifów, piaszczystych plaż i ciekawych terenów podmokłych. Punktem obowiązkowym podczas wizyty w Lorze Atlantyckiej jest klifowe wybrzeże Côte Sauvage, z któego warto również zawitać do jaskini Grotte des Korrigans – niemalże w klimacie islandzkim. Kolejnym ciekawym miejscem jest Pornic ze swoimi zaskakującymi pomostami rybackimi przy plaży Plage de la Boutinardiere. Ponadto polecam zobaczyć niesamowite saliny w Guérande (ponoć najpiękniejsze kolory przybierają latem), rdzawe klify w Pen-Bé, zamek Château de la Bretesche i mokradła w regionalnym parku Brière. 

cote sauvage croisic loire atlantique loire atlantique cote sauvage falaises de pen be loire atlantique pen be falaises be pen be loire atlantique

loire atlantique chateau de bretesche chateau de bretesche Loire Atlantique Briere

briere

 

4. CO ZOBACZYĆ WE FRANCJI? LOTARYNGIA

Kolejny region, który polecam zobaczyć w Francji, to Lotaryngia. Miejsce znane wielu Polakom ze względu na króla Stanisława Leszczyńskiego czy walki z okresu I wojny światowej. Pod względem krajobrazów, jest tu równie ciekawie, jak podwzględem bogactwa historycznego. Przepiękne tereny leśne, winnice i pola winorośli, zabytkowe zamki i tereny górskie na skraju masywu górskiego Wogezów. Moimi absolutnymi hitami podczas podróży po Lotaryngii były jezioro Lac de Saint Pierre i park zoologiczny w Saint-Croix, gdzie zwierzęta żyją częściowo na wolności i gdzie obserwowaliśmy rykowisko jeleni w punkcie kulminacyjnym. Ponadto Lotaryngia słynie z 2 pięknych miast Metz i Nancy – w tym drugim Stanisław Leszczyński przyczynił się do rozbudowy architektury, którą możemy podziwiać po dzisiejsze dni.

lotaryngia lac de pierre-percee

lotaryngia zwiedzanie

lotaryngia atrakcje luneville

lotaryngia atrakcje lotaryngia winnice lotaryngia winnice

lorraine bram du cerf

 

5. CO ZOBACZYĆ WE FRANCJI? PARYŻ

Z moją ostatnią propozycją miejsca, które warto zobaczyć w Francji, nie będę wyjątkowo oryginalna. Padło na Paryż, ponieważ mam do niego sentyment i uważam, że mieszkając w Europie, warto wybrać się do stolicy Francji chociaż raz w życiu. Szczególnie polecam moją ukochaną dzielnicę Montmartre ze słynnym Place du Tertre, bazyliką Sacré-Cœur, kabaretem Moulin Rouge i po prostu klimatycznymi uliczkami z urokliwymi restauracjami i knajpkami. Nocleg na Montmartre nie należy do najłatwiejszych ze względów logistycznych – wszędzie schody i często ciężko poradzić sobie z większym bagażem. Jednak gwarantuje poczucie jak gdybyśmy znaleźli się na planie filmu Amélie. Polecam gorąco!

A ponadto oczywiście warto zobaczyć Wieżę Eiffla, pospacerować wzdłuż Sekwany, zawitać do Luwru, pospacerować Polami Elizejskimi, zjeść makaroniki u Laduree czy kupić książke u Shakespeare and Co. albo u bukinistów nad Sekwaną. Więcej inspiracji (łącznie z najciekawszymi punktami, z których widać wieżę Eiffla) znajdziesz w moim artykule o atrakcjach Paryża.

A jeśli obawiasz się potencjalnej bariery językowej lub nie wiesz, jaki hotel wybrać podczas podróży do Paryża czy ogólnie Francji, możesz skorzystać z oferty biura podróży. Rainbow oferuje wycieczki autokarowe z polskim pilotem i noclegami w cenie m.in. na 6 dni do samego Paryża, na 7 dni do Paryża i nad Dolinę Loary, a także na 8 dni do mojej ukochanej Lotaryngii, w połączeniu z Alzacją, Szampanią i Paryżem.

Makaroniki Paryż

Francja Paryż Katedra Notre-Dame Paryż wieża Eiffela rue de universite

 

Jak zatem podoba się Wam moja lista miejsc, które warto zobaczyć w Francji? Czy coś Was szczególnie zaskoczyło? Czy słyszeliście wcześniej np. o Loarze Atlantyckiej czy o Normandii?

 

Artykuł napisany we współpracy z biurem Rainbow.

Jeśli podoba Ci się mój blog podróżniczy, zachęcam również do sprawdzenia moich profili na Instagramie i na Facebooku, gdzie znajdziesz jeszcze więcej zdjęć podróżniczych!

Artykuł CO ZOBACZYĆ WE FRANCJI? 5 PIĘKNYCH MIEJSC WE FRANCJI pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
https://dobrze-podrozowac.pl/co-zobaczyc-we-francji-5-pieknych-miejsc-we-francji/feed/ 0
MOJE DOTYCHCZASOWE WYJAZDY W ALPY NA NARTY https://dobrze-podrozowac.pl/wyjazdy-w-alpy-na-narty/ https://dobrze-podrozowac.pl/wyjazdy-w-alpy-na-narty/#comments Wed, 29 Jan 2020 20:08:41 +0000 https://dobrze-podrozowac.pl/?p=4070 5 ośrodków narciarskich z moich wyjazdów w Alpy na narty – Francja, Szwajcaria i Austria. Porównanie tras, bliskość hoteli do wyciągów, dodatkowe atrakcje. Jeżdżę na nartach regularnie dopiero od kilku lat (choć od pierwszej lekcji minęło już z 15 lat), a w ciągu ostatnich 3 lat miałam okazję spróbować sił również na trasach w Alpach. […]

Artykuł MOJE DOTYCHCZASOWE WYJAZDY W ALPY NA NARTY pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
les menuires narty

5 ośrodków narciarskich z moich wyjazdów w Alpy na narty – Francja, Szwajcaria i Austria. Porównanie tras, bliskość hoteli do wyciągów, dodatkowe atrakcje.

Jeżdżę na nartach regularnie dopiero od kilku lat (choć od pierwszej lekcji minęło już z 15 lat), a w ciągu ostatnich 3 lat miałam okazję spróbować sił również na trasach w Alpach. Nie jestem zaawansowanym narciarzem, za każdym razem czuję pokorę przed wysokimi górami i każda trasa położona powyżej 2000 metrów wiąże się u mnie z pewnym stresem 😉 Niemniej uwielbiam zimowe, minimalistyczne krajobrazy i gdy złapię danego dnia flow, jazda na nartach sprawia mi też wtedy dużą frajdę. Przykładam jeszcze sporą wagę do dostępności innych atrakcji, nie tylko jazdy na nartach. I tak też w moim zestawieniu alpejskich ośrodków narciarskich mam dla Was dodatkowo inne miejscowe atrakcje, które testowałam. A ponadto porównanie tras dla początkujących, średnio-zaawansowanych i zaawansowanych (podróżuję z moim narzeczonym, który jeździ dużo lepiej i wybiera trasy czarne i poza wytyczonymi szlakami).

narty w les menuires

 

1. FRANCJA: LES MENUIRES I MÓJ ULUBIONY WYJAZD W ALPY NA NARTY

Moim faworytem spośród odwiedzonych dotychczas ośrodków narciarskich w Alpach jest zdecydowanie les Menuires. Spędziłam tam najwięcej dni i przetestowałam wiele dodatkowych atrakcji. Dwa największe atuty tego ośrodka to możliwość zjechania niebieskimi trasami ze wszystkich okolicznych szczytów (nawet na wysokości 2850 m) oraz usytuowanie wszystkich hoteli bezpośrednio przy trasach narciarskich. W praktyce oznacza to, że z każdego hotelu możemy od razu zacząć zjeżdżać. Mając porównanie z innymi alpejskimi ośrodkami narciarskimi, uważam, że to niesamowita wygoda. Nie trzeba męczyć się z noszeniem sprzętu i jeżdżeniem autobusami. A jako średnio-zaawansowany narciarz bardzo chwaliłam sobie możliwość zjazdu z każdego szczytu wspomnianymi już malowniczymi niebieskimi trasami. Oczywiście doświadczeni narciarze i snowboardziści znajdą w les Menuires również wiele alternatyw dla siebie.

Ponadto ośrodki narciarskie w Francji mają jeszcze jedną istotną przewagę nad ośrodkami np. w Austrii czy Szwajcarii – first track. Czyli wjazd na szczyt ratrakiem o wschodzie słońca i zjazd po świeżutko wygładzonych trasach.

wyjaz w alpy na narty

 

TRASY NARCIARSKIE W LES MENUIRES

Jeśli planujecie wyjazd w Alpy na narty, to na pewno interesują Was najbardziej liczby, a konkretnie – długość i ilość tras. I w tym kontekście warto podkreślić, że les Menuires należy do większego kompleksu – Trzech Dolin (Trois Vallées), których łączna długość tras wynosi ok. 600 km. A między każdą doliną można spokojnie przemieszczać się wyciągami i zjeżdżając z danego szczytu po prostu w innym kierunku niż do les Menuires. W samym Les Menuires i pobliskim Saint-Martin-de-Belleville znajdziemy 86 tras zjazdowych o łącznej długości 160 km: 12 tras zielonych, 44 tras niebieskich, 22 czerwonych, 8 tras czarnych. A ponadto 46 wyciągi (gondole, wyciągi krzesełkowe i orczykowe) – wszystko w nowoczesnym stanie.

les menuires 3 vallees

Osoby reprezentujące wyższy poziom mogą skorzystać z wielu innych atrakcji:
zjazdy poza szlakami (fr. hors-piste),
zjazdy na specjalnie wyznaczonych trasach niewygładzanych mechanicznie (tzw. liberty ride),
zjazdy first track,
strefa dla freestylowców z rampami, muldami,
skialpinizm (fr. ski de randonnée), czyli wspinaczka na nartach podklejonych skórą, a następnie zjazd z góry.

les menuires wyjazd narciarski

 

POZOSTAŁE ATRAKCJE NA TERENIE LES MENUIRES

1. Na terenie les Manuires i pobliskiego Saint-Martin-de-Belleville znajdziecie dodatkowo wiele tras na wycieczki piesze na rakietach śnieżnych. My spróbowaliśmy dwóch tras: start w okolicach Saint Marcel i spacer do wioski Village de la Loy oraz spacer do chatki góskiej Le Trait D’Union. W kwestii chatki  – polecam wstąpić chociaż na posiłek!

les menuires rakiety śnieżne

2. Moja ulubiona atrakcja w czasie naszego wyjazdu na narty w Alpy francuskie, czyli psie zaprzęgi! Przejazd rozpoczyna się w Saint-Martin-de-Belleville i wiedzie tylko wzdłuż jednej, ale bardzo urokliwej trasy. A psiaki są przepiękne, mądre i kochane. Ceny od 39 EUR za dorosłego za 30 min. Więcej informacji na oficjalnej stronie Les Menuires.

menuires psie zaprzęgi

3. Jazda na sankach! Les Menuires ma jedną genialną trasę w ofercie – Roc ‚n’ Bob, na którą docieramy wyciągiem gondolowym. Całkowita długość 4 km i przepiękne krajobrazy po drodze! Saneczki dostępne do wypożyczenia na dolnej stacji wyciągu.

sanki narty les menuires

4. Tradycyjna kuchnia Savoie (ok, po polsku ten departament to „Sabaudia”). Nigdzie nie jadłam tak pysznego raclette i fondue, jak właśnie w restauracjach les Menuires! A dodatkowo w ofercie bardzo ciekawe doświadczenie – kolacja w jurcie, do której podwiezie Was skuter śnieżny! Koniecznie sprawdźcie mój artykuł o nartach w les Menuires, gdzie znajdziecie wszystkie adresy restauracji i hoteli i dokładny opis aktywności, które testowałam na miejscu!

raclette les menuires

 

2. AUSTRIA: WYJAZD W ALPY NA NARTY DO DOLINY STUBAI

Dolina Stubai zajmuje bardzo ważne miejsce w moim sercu, bo byłam tam również w okresie letnim (tutaj mój artykuł o Dolinie Stubai latem) i zawsze zachwycały mnie tutejsze krajobrazy, jak i tradycyjna kuchnia tyrolska. Trafiłam tu również na wielu super pozytywnych ludzi i dlatego każdy mój pobyt w Stubaiu wspominam z wielkim sentymentem.

W kwestii nart Dolina Stubai wypada dla mnie odrobinę słabiej, niż les Menuires ze względu na konieczność dojazdu do stacji – taksówką, własnym samochodem czy autobusem. Z drugiej strony dzięki lodowcowi, w tej okolicy mamy gwarancje śniegu już od października do maja! Uważam również, że dostępna tu infrastruktura jest bardziej nowoczesna, z jaką dotychczas się spotkałam. Co więcej, tutejsze trasy niebieskie wiodą nawet z wysokości ponad 3000 metrów! Na miejscu również masa genialnych dodatkowych atrakcji (np. sanki)! A jeśli planujecie wyjazd na narty w Alpy z własnym samochodem, to austriacki Tyrol tym bardziej przypadnie Wam do gustu!

serles stubaital tyrol

 

TRASY NARCIARSKIE W DOLINIE STUBAI

W Dolinie Stubai znajdują się 3 stacje narciarskie: Lodowiec Stubai, Schlick 2000, Elfer i Serles. Najwięcej tras oferują tak naprawdę 2 pierwsze, przy czym Lodowiec oczywiście wygrywa ze swoimi nowoczesnymi, ogromnymi wyciągami. Lodowiec Stubai: 35 tras zjazdowych (najdłuższa wynosi 10 km), 13 tras freeridowych poza utartymi szlakami, park śnieżny z rampami, 26 wyciągów narciarskich. Najwyższy punkt, z którego można zjechać niebieską trasą znajduje się aż na wysokości 3150 metrów (obok restauracji Jochdole)! Natomiast stacja Schlick 2000 to 22 km tras zjazdowych9 wyciągówsnow park i trasy ze szczytów powyżej 2000 m wysokości. To również świetne miejsce na stawianie pierwszych kroków na nartach oraz dla rodziców z malutkimi dziećmi (na miejscu zimowe przedszkole i żłobek).

narty stubai schlick 2000

narty stubaital tyrol

 

POZOSTAŁE ZIMOWE ATRAKCJE W DOLINIE STUBAI

1. Uwielbiam wędrówki na rakietach śnieżnych i bardzo ciepło wspominam tutejszą trasę przy stacji Serles. W Dolinie Stubai znajdziecie jednak znacznie więcej dostępnych tras – w okolicy kolejek Schlick 2000 i Elfer, jak i specjalnie przygotowane trasy w dolinie, w miejscowościach Fulpmes, Neustift itp. Łącznie ponad 80 km szlaków idealnych na zimowe wędrówki na rakietach śnieżnych.

rakiety śnieżne stubaital serles

rakiety śnieżne serles stubaital

2. Kolejny hit Tyrolu, o którym przekonaliśmy się właśnie w Dolinie Stubai to trasy saneczkowe. Jazda na sankach w austriackich Alpach ma swoją wieloletnią tradycję i tutejsze trasy są naprawdę rozbudowane! Ja zjeżdżałam z górnej stacji Serles oraz środkowej stacji Schlick 2000 i bawiłam się wybornie! Jednak w Dolinie Stubai znajdziecie aż 10 tras saneczkowych o łącznej długości 50 km! Pod tym względem Austria zdecydowanie wygrywa z Francją zimą!

sanki serles stubai

3. Jaskinia Lodowcowa i platforma widokowa Top of Tyrol to kolejne ciekawe atrakcje położone przy stacji Stubaier Gletscher. Dzięki jaskini możemy zobaczyć wnętrze lodowca i poznać historię zlodowaceń i interglacjałów. A z platformy położonej na wysokości 3210 możemy podziwiać przepiękną panoramę na okoliczne tyrolskie szczyty.

top of tyrol top of tyrol stubai

4. Kuchnia tyrolska! Tak, jak uwielbiam tę tradycyjną kuchnię z francuskich Alp, tak samo zachwyciło mnie wiele dań tyrolskich, których próbowałam w Dolinie Stubai. Szczególnie Frittatensuppe, bezmięsne knedle, a na deser koniecznie Kaiserschmarrn!

Stubai tradycyjne dania kuchni tyrolskiej

 

3. SZWAJCARIA: WYJAZD W ALPY NA NARTY DO NENDAZ

Lokalizacja, którą polecam choćby ze względu na same widoki! Mój najpiękniejszy widok z hotelowego pokoju mogłam podziwiać właśnie z hotelu w Nendaz w Szwajcarii. A wszystko to oczywiście zasługa bliskości jednych z największych szczytów Alp. Z jednego z tutejszych punktów widokowych można dostrzec np. słynny Matterhorn, czyli szczyt o wysokości 4478 m!

hotel nendaz 4 vallees widoki

W tej okolicy spróbowałam też pierwszy raz w życiu sił na czerwonych trasach, a mój partner na trasach do free ride’u (tutaj określanych mianem żółtych tras) i obydwoje byliśmy zachwyceni. Nendaz przegrywało odrobinkę z francuskimi stacjami brakiem dostępu do tras narciarskich bezpośrednio z hotelu, lecz z drugiej strony wiele tutejszych obiektów znajduje się bardzo blisko wyciągów.

Nendaz Szwajcaria

 

TRASY NARCIARSKIE W NENDAZ

Sama dolina Nendaz nie oferuje aż tak wielu tras narciarskich – 28 tras (4 czarne, 12 czerwonych, 7 niebieskich i 5 o trudności pomiędzy czerwoną a niebieską) oraz 24 wyciągi. Jednak największym atutem Nendaz jest położenie w sercu regionu 4 Dolin (4 Vallées) i tym samym dostęp do 400 km tras! 97 tras zjazdowych i 77 wyciągów. Między Nendaz a pobliskimi dolinami można z powodzeniem przemieszczać się wyciągami i podmiejskimi autobusami. W regionie znajdziecie atrakcje zarówno dla początkujących – z uwzględnieniem przedszkoli i szkółek narciarskich, jak i dla zaawansowanych – z szerokim wyborem tras free ride’owych i kilkoma snow parkami.

Szwajcaria narty

POZOSTAŁE ATRAKCJE W NENDAZ

1. Nendaz słynie również z licznych tras przygotowanych specjalnie pod ski toury. Zazwyczaj wyobrażenie o ski touringu jest takie, że idziemy na nartach podklejonymi skórką po dowolnej trasie i zjeżdżamy poza utartymi szlakami. W przypadku Nendaz mamy do wyboru także trasy specjalnie przygotowane pod ten sport, wygładzone przez ratraki i oznaczone różnymi poziomami trudności. Właśnie tutaj pierwszy raz spróbowałam sił w ski touringu – podejście podobało mi się bardzo, ale zjazd już trochę mniej, bo w pewnym momencie wyszliśmy poza trasę i panikowałam 😉 Jeśli jednak jeździcie na wyższym poziomie, to na pewno znajdziecie tutaj wiele atrakcyjnych tras dla siebie!

ski touring nendaz

2. I stała atrakcja, którą lubię testować podczas wyjazdów w Alpy na narty – rakiety śnieżne. W nendaz wybraliśmy się na wędrówkę z rakietami śnieżnymi w zupełnie innej odsłonie – nocą, przez las, z lampkami czołówkami. A zwieńczeniem całej wyprawy było ognisko w lesie z podgrzewanym serkiem raclette i z białym szwajcarskim winem! Choć w samej dolinie znajdziecie dużo więcej tras wytyczonych specjalnie pod wędrówki na rakietach śnieżnych.

Nendaz rakiety śnieżne3. Platforma widokowa na szczycie Mt Fort. Wjazd super nowoczesną gondolą na wysokość 3330 m i widok na najwyższe szczyty Alp, w tym Matterhorn. To również punkt startowy czarnego szlaku – jeśli reprezentujecie ten poziom, to tutaj na pewno poszalejecie!

nendaz mont fort

mont fort nendaz

4. I ostatecznie lokalna kuchnia! Możecie spróbować fondue i raclette – tak, jak w Francji, ale i np. lokalnego przysmaku rösti. Dla mnie przede wszystkim hitem było lokalne białe wino!

nendaz fondue

Szwajcaria Nendaz

 

4. FRANCJA: WYJAZD W ALPY NA NARTY DO MÉRIBEL

Méribel to dolina sąsiadująca z les Menuires, również przynależąca do regionu 3 Dolin (Trois Vallées) w Francji. Zawitałam tam rok przed les Menuires i tym samym odbyłam swój pierwszy wyjazd w Alpy na narty! Znam osoby, które są zaawansowanymi narciarzami i odwiedziły już nie jeden ośrodek narciarski w Alpach, jednak Méribel pozostaje ich zdecydowanym faworytem. Niewątpliwie duża tu znowu zasługa lokalizacji hoteli – ponownie większość oferuje dostęp bezpośrednio do tras lub wyciągów. A ponadto Méribel znajduje się w samym sercu 3 Dolin – z jednej strony graniczy z Courchevel, z drugiej z les Menuires, a po przeciwnych krańcach jeszcze z Val Thoren i Brides-les-Bains.

Meribel, narty w Alpach

Meribel, hotel Mottaret, jacuzzi

Kurort narciarski Méribel powstał w latach 30., a pierwsze wyciągi otworzono w latach 80. I poniekąd te czasy są odzwierciedlone w lokalnej architekturze. Większość hoteli nie należy do wybitnie nowoczesnych, choć to ma też swój urok. Kiedy wszystkie drewniane hotele i domki są pokryte grubą warstwą śniegu, okolica wygląda bajkowo! Jednak oczywiście nie można tu podważyć nowoczesności wyciągów i gondoli. Dla mnie Méribel przegrywa trochę z les Menuires właśnie tą starszą infrastrukturą hotelową oraz ilością dodatkowych atrakcji. Gwoli ścisłości – na pewno oferta jest szeroko. Po prostu nie dane mi było przetestować zbyt wielu dodatkowych aktywności i wspominam Méribel trochę przez pryzmat tego doświadczenia.

 

Meribel, zima w Alpach

 

TRASY NARCIARSKIE W MÉRIBEL

Na terenie Méribel znajduje się 76 tras narciarskich: 8 zielonych, 36 niebieskich, 23 czerwone i 9 czarnych. Jednak ponownie należy podkreślić tutaj dostępność tras w całym kompleksie 3 Dolin o łącznej długości ok. 600 km! Méribel może się również poszczycić dostępem do kilku naprawdę wysokich szczytów – najwyższy szczyt dostępny dla narciarzy i snowboardzistów to Mont Vallon i liczy 2952 m. Podobnie, jak w les Menuires, większość tutejszych szczytów oferuje zjazd niebieskimi trasami (oprócz Mt Vallon, z której można zjechać wyłącznie czerwonymi). W czasie tego wyjazdu na narty w Alpy zjeżdżałam m.in. z Col de la Chambre o wysokości 2850 m i naprawdę mile wspominam tutejsze krajobrazy! Na miejscu dostępny również park dla free style’owców.

Meribel, narty w Alpach

Meribel, góry zimą

 

DODATKOWE ATRAKCJE W MÉRIBEL

1. Moja ulubiona dodatkowa atrakcja, którą przetestowałam w czasie wyjazdu w Alpy na narty do Méribel to wizyta w La Folie Douce. Nie mam wielkiego doświadczenia z imprezami typu apres ski, ale to, co tutaj się działo, to istne szaleństwo! La Folie Douce to ogromna restauracja – bar – bistro z tarasem, scenami i DJejką na dachu. Ta, którą odwiedziliśmy w okolicy Méribel i Courchevel należy do całej sieci lokali otwartych na terenie największych resortów narciarskich w Alpach francuskich. La Folie Douce zatrudnia swoich piosenkarzy i tancerzy, którzy rozpoczynają show już o 15 i naprawdę potrafią ożywić atmosferę.

Meribel, La Folie Douce

Meribel, La Folie Douce

Meribel, La Folie Douce, impreza

2. Zawitaliśmy również do ogromnego aquaparku w sąsiednim Courchevel. Obiekt jest bardzo nowoczesny i robi wrażenie. Szczególnie zaciekawiła mnie sztuczna fala do trenowania surfingu!

3. Na miejscu dostępne są również inne atrakcje, z których jednak nie dane było mi skorzystać. Na oficjalnej stronie Méribel na pewno znajdziecie więcej szczegółów dotyczących ski tourów, biegówek, nart śnieżnych, tras saneczkowych i przejazdów psimi zaprzęgami!

Meribel, hotel Mottaret

 

5. AUSTRIA: WYJAZD W ALPY NA NARTY DO INNSBRUCKU

Innsbruck, czyli stolica austriackiego Tyrolu. Bogate, zabytkowe miasto, pełne całej tej insfrastruktury charakterystycznej dla wielkich miast – uczelnie wyższe, nowoczesne hotele, zabytkowe pałace i katedry. A oprócz tego – bliskość gór. I poważnie – wystarczy zaledwie 20 minut, by z centrum Innsbrucku dotrzeć kolejką na trasy narciarskie pobliskiego łańcucha górskiego Nordkette.

innsbruck hotel adlers widok

Sam kompleks narciarski w Innsbrucku nie oferuje wielu tras. I co więcej – pobawią tutaj przede wszystkim zaawansowani narciarze, niż początkujący. Uważam zatem, że wizytę na trasach Nordkette warto po prostu połączyć z wizytą w innym tyrolskim ośrodku. My wstąpiliśmy tutaj właśnie przy okazji wyjazdu w Alpy na narty do Doliny Stubai. Natomiast w samym Innsbrucku nie można narzekać na dostępność dodatkowych atrakcji! Poniżej znajdziecie kilka przykładów.

Austria Innsbruck

 

TRASY NARCIARSKIE KOŁO INNSBRUCKU

Na trenie Nordkette znajdziemy 6 tras narciarskich o długości ok. 9,5 km. Przede wszystkim trasy czerwone, jedna czarna i jedna króciutka niebieska.  Oprócz tradycyjnych tras zjazdowych, znajdziemy tu jeszcze trasy freeridowe. Hafelar Run to rzekomo jedna z najtrudniejszych w Europie –  nachylenie 70%. Na miejscu znajduje się również Skyline Park, czyli park z rampami i innymi przeszkodami do tricków dla narciarzy i snowboardzistów.

innsbruck narty

 

POZOSTAŁE ATRAKCJE NA TERENIE INNSBRUCKU I NORDKETTE

1. Pozostając przy samym Nordkette, oprócz tras narciarskich, możemy tutaj wjechać na platformę widokową na wyskości 2300 m, zawitać do baru w ogromnym śnieżnym igloo czy zwiedzić Alpine Zoo.

innsbruck nordkette iglo

2. Na terenie Innsbrucku znajduje się również słynna skocznia narciarska. Wizytę w mieście i w resorcie narciarskim można połączyć zatem z kibicowaniem skoczkom w czasie Turnieju Czterech Skoczni.

3. A w mieście znajdziecie mnóstwo ciekawych zabytków. Przede wszystkim warto przespacerować się po Starym i Nowym Mieście. Maria-Theresien-Strasse, Złoty Dach, Wieża Miejska, Łuk Triumfalny, Pałac Cesarski, Marktplatz – to kilka z najważniejszych punktów w mieście.

Innsbruck Maria Theriesen Strasse

Mariahilf Innsbruck

kościół św. jakuba innsbruck

4. Oprócz tego warto spróbować lokalnej kuchni. Innsbruck słynie przede wszystkim ze strucli, ale możecie tu znaleźć róneiż jakościowo sery i wędliny. A ponadto – tradycyjne dania kuchni tyrolskiej.

Innsbruck Hofgasse Innsbruck lokalne przysmaki Cafe Kroell Innsbruck

 

Jeśli podoba Ci się mój blog podróżniczy, zachęcam również do sprawdzenia moich profili na Instagramie i na Facebooku, gdzie znajdziesz jeszcze więcej zdjęć podróżniczych!

Artykuł MOJE DOTYCHCZASOWE WYJAZDY W ALPY NA NARTY pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
https://dobrze-podrozowac.pl/wyjazdy-w-alpy-na-narty/feed/ 4
STUBAI – NARTY W TYROLU https://dobrze-podrozowac.pl/stubai-narty-w-tyrolu/ https://dobrze-podrozowac.pl/stubai-narty-w-tyrolu/#comments Wed, 06 Mar 2019 16:36:50 +0000 http://dobrze-podrozowac.pl/?p=2997 4 metry śniegu na szczytach, nowoczesne wyciągi i 58 tras o długości ponad 90 km. Idealne miejsce na narty w Tyrolu? Stubai! Sprawdź ceny, dojazd, atrakcje. Tydzień temu wróciłam z wyjazdu narciarskiego do malowniczej Doliny Stubai położonej w Tyrolu, w Alpach austriackich. Miałam ogromne szczęście odwiedzić ten przepiękny region już drugi raz (tu przeczytacie o […]

Artykuł STUBAI – NARTY W TYROLU pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
serles stubai tyrol

4 metry śniegu na szczytach, nowoczesne wyciągi i 58 tras o długości ponad 90 km. Idealne miejsce na narty w Tyrolu? Stubai! Sprawdź ceny, dojazd, atrakcje.

Tydzień temu wróciłam z wyjazdu narciarskiego do malowniczej Doliny Stubai położonej w Tyrolu, w Alpach austriackich. Miałam ogromne szczęście odwiedzić ten przepiękny region już drugi raz (tu przeczytacie o mojej pierwszej wizycie i letnich atrakcjach Doliny Stubai). To niesamowite jak diametralnie różnią się tutejsze krajobrazy w odsłonie letniej, gdy wszystko się zieleni i w niższych partiach można napotkać wypasane owce i krowy oraz w odsłonie zimowej, gdy znajome szczyty gór pokrywa nagle gruba warstwa białego puchu. A w tym roku Stubai może się pochwalić naprawdę ogromnymi pokładami śniegu – aż do 4 metrów na szczytach! Oprócz obowiązkowej jazdy na nartach, przetestowaliśmy jeszcze kilka innych zimowych atrakcji. Wspaniale było odkrywać na nowo tutejszą okolicę i poniekąd ponownie poczuć się częścią tych ogromnych przestrzeni. Sprawdźcie koniecznie, co oferuje Stubai zimą!

narty w tyrolu dolina stubai

 

DOJAZD DO DOLINY STUBAI

Stubai leży w Tyrolu, w zachodniej części Austrii, ok. 30 km od Innsbrucku. Prawdopodobnie najłatwiej można tu dotrzeć z Polski samochodem. Jeśli jednak wolicie wyprawę samolotem, możecie skorzystać z oferty Austrian Airlines lub Lufthansy i lecieć bezpośrednio do Innsbrucku, a następnie podróżować taksówką lub tramwajem (dociera do Fulpmes w Dolinie Stubai). Druga opcja – i taką trasę właśnie sami pokonaliśmy – to lot z Polski do Monachium i dalsza podróż bezpośrednio do Stubaiu busem 4 Seasons.

stubai mapa

 

TRASY NARCIARSKIE I SNOWBOARDOWE W DOLINIE STUBAI

Austriacki Tyrol to prawdziwy raj dla narciarzy i snowboardzistów. Oprócz genialnych widoków i imponujących wysokości, możemy skorzystać tutaj z szerokiej oferty tras zjazdowych. Na terenie Doliny Stubai znajdują się 4 ośrodki narciarskie, pomiędzy którymi w sezonie zimowym kursują bezpłatne autobusy. Uwielbiałam tu przede wszystkim krajobrazy tyrolskich, majestatycznych gór i ogromne otwarte przestrzenie. Szusując w takim miejscu, można naprawdę poczuć jedność z przyrodą, choć o tej porze roku jej oblicze jest trochę bardziej surowe. Ponadto zaimponowała mi idealna organizacja ruchu i nowoczesne gondole. Ponieważ podróżowaliśmy w szczycie sezonu, ruch był ogromny, a trasy mocno wyjeżdżone, z poprzerzucanym śniegiem i muldami. Trochę odbierało to komfort jazdy, choć trzeba docenić pracę operatorów ratraków, nieustannie wygładzających trasy.

narty stubai schlick 2000

 

LODOWIEC STUBAI

To największa, najnowocześniejsza i najbardziej znana stacja narciarska w Dolinie Stubai. 35 tras zjazdowych (najdłuższa wynosi 10 km), 13 tras freeridowych poza utartymi szlakami, park śnieżny z rampami – w sam raz do praktykowania tricków (ja tu nie pobawię, ale może ktoś z Was?), 26 wyciągów narciarskich (kilka z nich to naprawdę szczyt współczesnej techniki) i gwarancja śniegu od października do czerwca! Jako mało zaawansowany narciarz, ceniłam sobie tutejsze rozległe trasy niebieskie – najwyższe z nich rozpoczynają się już na wysokości 3150 metrów (obok restauracji Jochdole)! Niewątpliwie pobiłam tutaj mój osobisty rekord wysokości zjazdowej. Oficjalna strona Lodowca Stubai.

narty stubaital tyrol

narty w dolinie stubai

lodowiec stubai

 

SCHLICK 2000

Ośrodek obfitujący w śnieg, ze szczytami powyżej 2000 metrów. Schlick 2000 jest bardzo często przedstawiany jako idealna stacja dla rodzin z dziećmi i według moich obserwacji, jest w tym stwierdzeniu wiele prawdy. Jeśli pozostawicie swoje pociechy w szkole narciarskiej przy stacji pośredniej, to zawsze zjeżdżając z wyższych partii, dotrzecie ostatecznie tutaj i będziecie mogli sprawdzić ich nastroje i postępy 😉 22 km tras zjazdowych, 9 wyciągów, snow park, szeroka oferta restauracyjna i genialne miejsce startowe dla paralotniarzy! Trasy na Schlick 2000.

stubai schlick2000

narty schlick2000 stubai

schlick2000 stubai

 

ELFER

Tego ośrodka nie mieliśmy okazji przetestować osobiście i mimo wszystko nie słynie z tras narciarskich. Znajdziecie tam zaledwie 3 krótkie zjazdy (2 czerwone i jedeną niebieską, przeznaczoną do nauki jazdy dla dzieci). Elfer jest przede wszystkim centrum tras saneczkowych i zimowych tras wędrówek pieszych. Więcej o Elfer.

SERLES

Okolica słynąca przede wszystkim z tras dla nart biegowych i z rewelacyjnych terenów pod wyprawy rakietami śnieżnymi. Zaledwie 6 km niebieskich i czerwonych tras zjazdowych, jednak jeśli podejmiecie się szlifowania techniki w tym miejscu, macie gwarancję przestrzeni wyłącznie dla siebie – dociera tu niewielu narciarzy. Więcej o Serles.

koppeneck stubai

rakiety śnieżne serles stubaital

serles stubai tyrol

 

NARTY W DOLINIE STUBAI – PRZYDATNE INFORMACJE

GODZINY OTWARCIA KOLEJEK W DOLINIE STUBAI

Lodowiec Stubai: 8:30 – 16:00 (ostatni zjazd z górnej stacji Schaufeljoch) i 16:15 (ostatni zjazd z górnej stacji Gamsgarten i Eisgrat)

Schlick 2000: 8:30 – 16:30 (ostatni zjazd ze stacji pośredniej), co środę: 19:30 – 21:00

Elfer: 9:00 – 16:30

Serles: 9:00 – 16:30 (przed 1 lutym – do 16:00)

SKI PASSY:

Możliwość zakupienia na miejscu tzw. Stubaier Super Skipass, czyli karnetu na wszystkie kolejki wspomnianych powyżej 4 ośrodków narciarskich. Dodatkowo w cenie transport autobusowy i wstęp do basenów krytych w Neustift.

Ceny skipassów w Dolinie Stubai dotyczą okresu 01.12.2018 do 22.04.2019 i rozpoczynają się od 53,50 EUR za 2 dni – dzieci 10-14 lat, 74,90 EUR – młodzieży 15-18 lat, 91 EUR – seniorzy i 107 EUR – dorośli. Dzieci do lat 10 – wjazd bezpłatny w towarzystwie rodzica z opłaconym skipassem.

Więcej informacji na oficjalnej stronie Doliny Stubai.

WYPOŻYCZANIE SPRZĘTU NARCIARSKIEGO I SNOWBOARDOWEGO

Ogromnym udogodnieniem jest możliwość wypożyczenia sprzętu w sklepach Intersport położonych bezpośrednio przy stacjach narciarskich:

  • bezpłatne przechowywanie sprzętu – nie trzeba jeździć codziennie z nartami, można je odebrać kolejnego dnia przy stacji
  • bezpłatne wypożyczenie sprzętu dla dzieci do lat 10
  • -50% zniżki dla młodzieży (do lat 16 na lodowcu i do lat 14 na Schlick 2000)

Sklepy Intersport: stacja Eisgrat na Lodowcu Stubai i dolna stacja kolejki Schlick 2000.

narty stubai tyrol

narty tyrol stubaital

 

RAKIETY ŚNIEŻNE W DOLINIE STUBAI

Wybraliśmy się na krótką wędrówkę na rakietach śnieżnych wraz z przewodnikiem w okolicy Serles. To była już moja trzecia wyprawa na rakietach, choć niewątpliwie bardziej intensywna, niż te poprzednie w Szwajcarii i w Francji. Miałam okazję odwiedzić rejon kolejki Serlesbahn również w okresie letnim i bardzo polubiłam tutejsze krajobrazy ze szczytem Serles królującym nad okolicą. Ta góra ma naprawdę przepiękny, dramatyczny kształt. Sam Goethe, zachwycony jej majestatem, okrzyknął ją „ołtarzem Tyrolu”. Z ogromną chęcią powróciłam w tę okolicę zimą. Krajobrazy ponownie nie zawiodły, a nawet polubiłam je bardziej w tej białej odsłonie – mniej ludzi i niemalże absolutna cisza.

rakiety śnieżne stubaital serles

serles stubaital tyrol

zima stubai

rakiety śnieżne serles

 

Korzystaliśmy z tras przygotowanych pod biegówki, ale i wędrowaliśmy poza utartymi szlakami – pomiędzy drzewami i na zboczach wzniesień, pozostawiając pierwsze ślady na idealnie gładkim, nieskalanym śniegu. I o tej porze, w tej okolicy było go naprawdę mnóswo. Wyprawę można kontynuować dalej aż do klasztoru Maria Waldrast oraz połączyć z wizytą w restauracji Koppeneck lub w górskiej chacie Ochsenhütte. W Koppeneck jadłam dwukrotnie latem i naprawdę polecam tutejszą kuchnię. Natomiast to był pierwszy raz kiedy miałam okazję spróbować kuchni Ochsenhütte – wybór zdecydowanie mniejszy niż w pierwszej restauracji, ale korzystniejsze ceny i w menu kilka moich ulubionych pozycji, m.in. Frittatensuppe, czyli rosół z makaronem z pokrojonych naleśników 😉

Dolina Stubai oferuje znacznie więcej tras na wyprawy na rakietach śnieżnych. Możecie przetestować również ścieżki w okolicy kolejek Schlick 2000 i Elfer, jak i specjalnie przygotowane trasy w dolinie, w miejscowościach Fulpmes, Neustift itp. Łącznie do dyspozycji ponad 80 km przygotowanych szlaków pod zimowe wędrówki piesze.

Więcej informacji na oficjalnej stronie Doliny Stubai.

rakiety śnieżne serles stubai ochsenhuette stubai

 

TRASY SANECZKOWE W DOLINIE STUBAI

Zwieńczeniem naszej wędrówki na rakietach śnieżnych w okolicy Serles był zjazd z górnej stacji na sankach po specjalnie przygotowanej trasie o długości ok. 4 km. I kurczę, to była frajda! 4 kilometry dziecięcej radości. Dotychczas miałam okazję tylko raz spróbować równie długiego przejazdu sankami – w Alpach francuskich. Natomiast to, z czym mamy do czynienia w Tyrolu, to prawdziwa kultura zjazdów saneczkowych!

Nasz kolejny przejazd odbył się dwa dni później. Zjeżdżaliśmy z pośredniej stacji kolejki Schlick 2000 i tym razem… nocą! To była zupełnia nowa jakość przejazdu i niesamowita przygoda, bo z tłumem ludzi, przy niewielkim oświetleniu i na o wiele bardziej stromej trasie! Oba zjazdy gorąco polecam 🙂

Na terenie Doliny Stubai znajduje się 10 tras saneczkowych o łącznej długości 50 km.

Najdłuższy przejazd wynosi 6 km!

Sanki można zazwyczaj wypożyczyć w okolicy zjazdów w chatach górskich oraz przy dolnych lub górnych stacjach kolejek. Lista sklepów w Dolinie Stubai, w których można wypożyczyć sanki.

Część tras jest dostępna w ramach nocnych przejazdów! Mimo oświetlenia, warto zaopatrzyć się we własne latarki czołowe.

Bardzo ważny jest również odpowiedni strój – wodoodporne kurtki i spodnie, buty z twardymi, chropowatymi podeszwami, umożliwiającymi lepszą przyczepność w czasie hamowania.

Więcej informacji i lista tras saneczkowych na oficjalnej stronie Doliny Stubai.

sanki serles stubai

 

OKOLICE GRAWA ALM

Moją ulubioną trasą do wędrówek w okresie letnim była Wilde Wasser Weg czyli Droga Dzikiej Rzeki, wiodąca wzdłuż błękitnych strumieni lodowcowych i majestatycznych wodospadów. Niestety zimą niemalże cała trasa pozostaje zamknięta. Trochę nam tłumaczono, że nie ma na co liczyć o tej porze, ale niezniechęceni, podjechaliśmy najpierw na początek trasy – w okolice katarakty. Niestety trasa piesza kompletnie zasypana i zamknięta. Ruszyliśmy zatem kawałek dalej, w okolice chaty Grawa Alm, skąd przynajmniej można podziwiać wodospad Grawa Wasserfall, zamieniony w setki sopli lodu. I naprawdę nasz upór nie poszedł na marne. Na miejscu było wprost bajkowo i z powodzeniem spędziliśmy tam 2 godziny, robiąc zdjęcia, bawiąc się z miejscowym kotkiem i przedzierając się kawałek drogi do zasypanego śniegiem mostu. Polecam jako miejsce wytchnienia od narciarskich szaleństw na wysokogórskich trasach!

zima w tyrolugrawa alm stubai stubai zima stubai grawa alm stubai grawa alm tyrol

 

PLATFORMA WIDOKOWA TOP OF TYROL

To kolejna atrakcja dla osób niejeżdżacych na nartach lub snowboardzie. Po dotarciu do górnej stacji na Lodowcu Stubai – Schaufeljoch, należy udać się schodkami jeszcze kawałek do góry. Najwyżej położona w Tyrolu platforma widokowa, znajduje się na 3210 metrach i zapewnia dostęp do przepięknej panoramy okolicznych szczytów. Naprawdę widoki w tym miejscu zapierają dech w piersiach. Moim zdaniem punkt obowiązkowy podczas wizyty na Lodowcu! Wejście bezpłatne (oczywiście trzeba wcześniej pokryć koszt wjazdu kolejką).

top of tyrol top of tyrol stubai

stubaital tyrol

 

JASKINIA LODOWA EISGRAT

Tę jaskinię odwiedziliśmy w wakacje. W czasie wizyty zimowej zabrakło już czasu, jednak jaskinia o tej porze pozostaje nadal otwarta dla turystów. Uwielbiam lodowce i bardzo sobie cenię wartość edukacyjną takich atrakcji. Zwiedzając tunele wydrążone w tutejszym lodowcu, możemy podziwiać zapisaną na jego ścianach tysiącletnią historię zlodowaceń i interglacjałów.

Stacja Eisgrat na Lodowcu Stubai

Jaskinia znajduje się na wysokości ok. 3000 m.

Długość tuneli wewnątrz – ok. 200 m.

Wstęp dodatkowo płatny:

Dorośli – 6 EUR, młodzież 10-18 lat – 3 EUR, dzieci do lat 10 – wstęp bezpłatny.

Jaskinia lodowa Stubai Ice grotto Stubai

Lodowiec Stubai

 

SHOW „NOC KOLORÓW”

„Noc kolorów” to impreza idealna dla fanów tricków narciarskich. Sama nie praktykuję, ale z ogromnym zachwytem podziwiałam wirtuozję stubaiskich narciarzy. Jednak w programie znajdziecie dużo więcej atrakcji: pokazy regionalnych tańców, zjazdy synchroniczne w wykonaniu tutejszych instruktorów, taniec z ogniem, pokazy sztucznych ogni i demonstracje możliwości miejscowych ratraków 😉 Ciekawa alternatywa do spędzania wieczoru w hotelu 😉 A na koniec największy hit, czyli nocny zjazd na saneczkach. Na miejscu było z powodzeniem kilkuset ludzi i spora część z nich przybyła z sankami. Początkowo obawiałam się zjazdu w takim tłumie, ale wszystko jakoś spokojnie się rozłożyło. Należy jednak kontrolować prędkość i obserwować innych saneczkarzy.

Impreza rozpoczyna się o 20:30 przy środkowej stacji kolejki Schlick 2000.

Wyciąg czynny od 19:30 do ok. 22:30.

Sanki można wypożyczyć przy wejściu do wagoników dolnej stacji.

Impreza odbywa się kilka razy w sezonie, zazwyczaj w środy. Najbliższa i ostatnia już w sezonie „Noc kolorów” – 06.03.2019.

Więcej informacji na stronie.

stubai night of colours

 

TRADYCYJNE DANIA KUCHNI TYROLSKIEJ

Będąc w Tyrolu, nie sposób nie skosztować lokalnych przysmaków. Jednak uwaga! Porcje w Dolinie Stubai są zazwyczaj ogromne 😉 Co polecam spróbować:

  • Frittatensuppe – moja ulubiona zupa z Tyrolu – rosół (często wołowy – Rindsuppe) z makaronem z pokrojonych naleśników,
  • Gröstl – danie ze smażonych ziemniaków, boczku i warzyw, z jajkiem sadzonym na wierzchu; istnieje również wersja wegetariańska,
  • Knödel – danie podobne do czeskich knedlików – również na bazie mącznego ciasta, jednak z różnymi dodatkami (nie jako nadzienie, ale jako składniki ciasta), np. z boczkiem, szpinakiem, serem,
  • a na deser koniecznie Kaiserschmarrn – inaczej nazywany omletem cesarskim, czyli poszarpany naleśnik serwowany z musem owocowym.

Oprócz tego w kuchni tyrolskiej znajdziemy wiele dań podobnych do naszych tradycyjnych polskich – pieczenie, kotlety. Ponadto wiele potraw na bazie klusek (Spätzle) i nadziewanych pieczonych ziemniaków. A jako przystawka – coś, za co uwielbiam tutejszą kulturę jedzenia – sałatka. Wiele restauracji oferuje bar sałatkowy i niejednokrotnie byłam zaskoczona szerokim wyborem składników i bardzo wyszukanych sosów, oliwy (np. oliwa cytrusowa – genialna!) i octu (np. ocet malinowy!).

Stubai tradycyjne dania kuchni tyrolskiej

 

GDZIE ZJEŚĆ W DOLINIE STUBAI?

 

NOCLEGI W DOLINIE STUBAI

Dolina Stubai ma bardzo rozwiniętą siatkę lokalnych hoteli i pensjonatów. Ponadto można skorzystać z noclegów na wysokościach – w tradycyjnych górskich chatach (Hütte lub Alm). My w czasie naszego zimowego pobytu nocowaliśmy w rodzinnym 3-gwiazdkowym hotelu Alpenstolz położonym w małej, malowniczej wiosce Mieders, w pobliżu kolejki Serlesbahn. Wybierając tego typu nocleg, możecie zasmakować trochę tradycyjnych tyrolskich klimatów. Zazwyczaj obsługa serwuje kolacje w tradycyjnych strojach, a w restauracji pojawiają się lokalne dania.

Cena za noc za osobę w pokoju 2-osobowym: ok. 200 zł bez wyżywienia, ok. 400 zł wraz ze śniadaniami i kolacjami

Zarezerwuj nocleg w hotelu Alpenstolz.

 

Artykuł powstał w ramach współpracy z biurem turystyki Doliny Stubai i biurem turystyki regionu Tyrol. Moje opinie pozostają w pełni subiektywne. W artykule znajdują się również linki afiliacyjne. Jeśli dokonasz zakupu/rezerwacji za ich pośrednictwem, nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów, a ja otrzymam prowizję.

 

Jeśli podoba Ci się mój blog podróżniczy, zachęcam również do sprawdzenia moich profili na Instagramie i na Facebooku, gdzie znajdziesz jeszcze więcej zdjęć podróżniczych!

 

Artykuł STUBAI – NARTY W TYROLU pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
https://dobrze-podrozowac.pl/stubai-narty-w-tyrolu/feed/ 8
SZWAJCARIA – WYJAZD NA NARTY DO NENDAZ https://dobrze-podrozowac.pl/szwajcaria-wyjazd-na-narty-do-nendaz/ https://dobrze-podrozowac.pl/szwajcaria-wyjazd-na-narty-do-nendaz/#comments Mon, 28 Jan 2019 08:55:45 +0000 http://dobrze-podrozowac.pl/?p=2893 Nendaz to miejscowość położona w sercu 4 Dolin i genialna destynacja na wyjazd na narty w Szwajcarii. Ten alpejski resort oferuje dostęp do 400 km tras (nawet na wysokości 3300 m), spore pokłady białego puchu i widoki zapierające dech w piersiach! Znajdziesz tu trasy zarówno dla początkujących, jak i dla zaawansowanych narciarzy i snowboardzistów, w […]

Artykuł SZWAJCARIA – WYJAZD NA NARTY DO NENDAZ pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
Nendaz Szwajcaria

Nendaz to miejscowość położona w sercu 4 Dolin i genialna destynacja na wyjazd na narty w Szwajcarii. Ten alpejski resort oferuje dostęp do 400 km tras (nawet na wysokości 3300 m), spore pokłady białego puchu i widoki zapierające dech w piersiach! Znajdziesz tu trasy zarówno dla początkujących, jak i dla zaawansowanych narciarzy i snowboardzistów, w tym tzw. trasy żółte – free tracks, czyli miejsca zabezpieczone do przejazdów, ale niewygładzane przez ratraki. Odwiedziłam Nendaz w połowie stycznia. W tym okresie dane nam było pojeździć po świeżym śniegu, a jednocześnie uniknęliśmy wielkich tłumów turystów. Podszkoliłam swój poziom na nartach – zjeżdżałam w końcu czerwonymi trasami (mój osobisty sukces) i spróbowałam kilku nowych aktywności. Co więcej, był to mój pierwszy pobyt w Szwajcarii i wróciłam zakochana! Zobacz, jak piękne widoki i jak zróżnicowane atrakcje oferuje Nendaz!

 

NENDAZ – POŁOŻENIE I DOJAZD

Nendaz leży w francusko-niemieckim kantonie Valais, w samym centrum ośrodka narciarskiego 4 Vallées. Sąsiaduje z takimi stacjami narciarskimi, jak Verbier, Bruson, La Tzoumaz, Veysonnaz i Thyon, z których uroków również można korzystać w ramach ski passu na cały kompleks 4 Dolin.

Najbliższe lotnisko znajduje się w Genewie, skąd można dojechać pociągiem i autobusem (przesiadka w mieście Sion) w ok. 2h. Blisko stąd również do Zurychu (ok. 3h jazdy transportem publicznym) i Mediolanu (ok. 3,5k pociągiem). Natomiast my podróżowaliśmy z Paryża całonocnym autobusem do Genewy, skąd dalej udaliśmy się pociągiem i autobusem przez Sion. Całość trasy zajęła nam ok. 12h. Najprostszy dojazd z Polski to prawdopodobnie lot bezpośrednio do Genewy (widziałam loty Lufthansą za ok. 450 zł przy zakupie z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem) i potem dalsza podróż pociągiem i autobusem. Z lotniska w Genewie można podróżować bezpośrednio pociągiem.

Cena przejazdu pociągiem z Genewy do Sion + autobusem z Sion do Nendaz – ok. 60 CHF

Bilety można zakupić on-line na stronie

Nendaz mapa

 

ATRAKCJE W NENDAZ

Podróżując do Nendaz, będziecie mogli przede wszystkim podziwiać przepiękne krajobrazy i przebywać pośród gór liczących nawet ponad 3000 metrów wysokości. Dodatkowo w ofercie wiele kilometrów tras narciarskich, saneczkowych, do wędrówek rakietami śnieżnymi, biegówek i ski touringu. Na miejscu również mnóstwo restauracji serwujących pyszne potrawy (w tym tradycyjne przysmaki regionu Valais), a także ośrodki SPA.

Szwajcaria Nendaz

 

TRASY NARCIARSKIE I SNOWBOARDOWE

Położenie Nendaz w samym sercu ośrodka narciarskiego 4 Dolin daje dostęp do ponad 400 km tras. To idealne miejsce zarówno do nauki jazdy, jak i do szaleństw dla zaawansowanych narciarzy i snowboardzistów. Na miejscu znajdują się szkoły i przedszkola narciarskie. Miałam okazję obserwować maluszki 3-4-letnie, uczące się jazdy na nartach – niesamowity widok. Instruktorzy na pewno muszą włożyć w taką naukę sporo energii, ale dzieci zazwyczaj błyskawicznie opanowują nowe umiejętności. Sama również korzystałam z kilku-godzinnego kursu jazdy na nartach z instruktorem ze szkoły na Tracouet, a mój chłopak śrubował swoją technikę na czarnych szlakach wraz z innym instruktorem. I z całego serca polecamy tutejszą szkołę narciarską. W jeden dzień awansowałam od odświeżania podstaw, jeżdżąc pługiem w tych samych miejscach co 3-latki 😀 a skończyłam szusują po trasach czerwonych. Piotrek również, ku swojemu zaskoczeniu, po roku przerwy już tego samego dnia zjechał trasą żółtą.

narty w Szwajcariinarty Nendaz Szwajcaria

Stacja narciarska w Nendaz jest otwarta od grudnia do kwietnia

Szczyt sezonu przypada na luty i na podstawie opowieści na temat tłumów turystów, które słyszałam, polecam odpuścić ten okres. Polecam za to styczeń.

Więcej informacji na temat ski passów i oferty stacji na oficjalnej stronie Nendaz

snowboard nendaz szwajcariaSzwajcaria narty

 

MONT FORT

Kolejną niesamowitą atrakcją, którą warto przetestować odwiedzając Nendaz, jest wjazd na Mont Fort. To najwyższy szczyt w okolicy (3330 m), na który można dotrzeć wyciągiem gondolowym. Z platformy widokowej na górze można podziwiać niesamowitą panoramę najwyższych wzniesień Alp, które osiągają ponad 4000 m – np. słynny Matterhorn. Już sam przejazd gondolą zapewnia przepiękne widoki, a im wyżej, tym bliżej czubków tych majestatycznych gór. Gorąco polecam obserwację tych minimalistycznych krajobrazów dostępnych ze szczytu Mont Fort. Ponadto to także początek jednych z najbardziej malowniczych tras narciarskich. Z góry widzie tylko czarna trasa, ale jeszcze bardziej zaawansowani narciarze i snowboardziści mogą spróbować swoich sił na przejazdach poza szlakami. Miałam okazję podejrzeć kilku takich śmiałków i byłam pod ogromnym wrażeniem.

Do Mont Fort można dojechać z Nendaz wyciągami krzesełkowymi i gondolowymi. Jest to jednak dłuższa trasa.

Krótsza trasa oznacza przejazd darmowym autobusem z Nendaz do Siviez, przejazd jednym wyciągiem krzesełkowym i dwoma gondolowymi

Ostatni zjazd z Mont Fort w sezonie zimowym ma miejsce ok. 15:30.

nendaz mont fort nendaz widok z mont fortmont fort nendaz

 

SKI TOURING

Ski touring to atrakcja rosnąca na popularności w Polsce, a w Alpach to niemalże chleb powszedni. Podobnie w Nendaz – tutaj do dyspozycji turystów przygotowano specjalnie wytyczone trasy o różnych poziomach trudności. Choć można oczywiście pokonywać przejścia poza utartymi szlakami, otwierając nowe ścieżki na idealnie gładkim puchu.

ski touring nendaz

 

W Nendaz spróbowałam ski touringu pierwszy raz. Ponieważ nigdy nie jeździłam na tradycyjnych nartach poza trasą, tutaj też skupiliśmy się głównie na podążaniu wytyczoną drogą. Oczywiście w pewnym momencie mój chłopak nie wytrzymał i zachęcił przewodnika, byśmy wybrali się poza przygotowaną trasę i skończyliśmy zjeżdżając również poza szlakiem. Oczywiście wariowałam ze stresu, musząc zjeżdżać w super głębokim śniegu i – pierwszy raz w życiu – poza trasą. Nie trzeba zatem wspominać, że wywaliłam się na tym odcinku wiele razy… Natomiast fragment zjazdu po przygotowanej trasie pokonałam bez większego problemu. Samo podchodzenie pod górę na nartach było chyba jednak najprzyjemniejszą częścią. Buty do ski touringu są bardzo przyjemne do chodzenia – dużo wygodniejsze niż tradycyjne buty narciarskie. Niestety przy zjeżdżaniu uciskają w piszczele o wiele mocniej niż te tradycyjne i to chyba było główne źródło moich frustracji podczas drogi w dół.

Jeśli więc jesteście doświadczonymi narciarzami lub już mieliście okazję spróbować ski touringu, Nendaz będzie dla Was prawdziwym rajem ze swoją mnogością tras. Jeśli jesteście świeżakami, jak ja – trzymajcie się wytyczonych tras. Jeśli na czas podejścia pójdziecie poza wytyczoną trasę, nie popełniajcie mojego błędu i dojdźcie dalej do przygotowanego zjazdu 😉

Więcej informacji o dostęnych trasach ski touringowych na stronie.

Nendaz oferuje również trasy do nocnego ski touringu.

nendaz ski touring

 

RAKIETY ŚNIEŻNE W NENDAZ

Nendaz to świetne miejsce nie tylko na wyjazd na narty w Szwajcarii. Na miejscu można również spróbować swoich sił w wędrówkach rakietami śnieżnymi. Dostępnych jest mnóstwo tras, również w wysokich partiach gór. My jednak skorzystaliśmy z czegoś zupełnie nowego – wędrówki rakietami śnieżnymi wieczorem w ciemności. Trasa wiodła przez las i wymagałą użycia własnych latarek czołowych. A na samym końcu czekała na nas uczta, czyli ognisko z raclettem i apperitif w postaci lokalnego białego wina szwajcarskiego! Pyszności i niesamowite doświadczenie! Taką wyprawę organizuje przesympatyczna i super pozytywna Anita z firmy Zig Zago.

Wyprawy na rakietach i ognisko z raclettem trwają zazwyczaj 3 h.

Najczęściej odbywają się w godzinach 17:00 – 20:00.

Wyjścia są organizowane raz w miesiącu, lecz jeśli zbierze się grupa kilku osób, wyprawa może się odbyć w innym dowolnym terminie.

Koszt: dorośli 40 CHF (50 CHF wraz z wypożyczeniem rakiet), dzieci 20 CHF (30 CHF wraz z wypożyczeniem)

Minimalna liczba uczestników – 4 osoby, maksymalna – 10.

Więcej informacji na oficjalnej stronie Zig Zago

Nendaz rakiety śnieżne

 

NOCLEG W NENDAZ

Miejscowość Haute-Nendaz oferuje ponad 22 000 łóżek dla turystów w hotelach, pensjonatach, chatkach i apartamentach. Jest zatem z czego wybierać. My nocowaliśmy w 4-gwiazdkowym Hotelu Nendaz 4 Vallées & SPA. Obiekt może pochwalić się bardzo praktycznym, a zarazem urokliwym położeniem – tuż obok wyciągu gondolowego Tracouet, skąd można rozpocząć podboje miejscowych tras, a jednocześnie tuż obok przystanku autobusu jadącego do Sion. Z pokoi hotelowych rozpościera się przepiękny widok na panoramę pobliskich gór. Podczas naszego pobytu dopisywała nam pogoda i dzięki temu przez wszystkie dni mogliśmy podziwiać barwne zachody i wschody słońca, wychodząc jedynie na balkon.

Jak wskazuje sama nazwa hotelu, na miejscu można skorzystać z oferty SPA. Wstęp na jego teren jest zawarty w cenie noclegu. A do wyboru mamy oczywiście basen (rónież z częścią zewnętrzną, z której rozpościera się przepiękny widok na ośnieżone wierzchołki gór), jacuzzi, solankę, grotę lodową, sauny i hammam oraz dobrze wyposażoną siłownię. Za dodatkową opłatą można skorzystać również z masaży i innych rytuałów relaksacyjnych.

nendaz góry

hotel nendaz 4 vallees widoki

hotel nendaz hotel nendaz 4 vallesnendaz hotel

 

Śniadania są serwowane w godzinach 6:30-10:30 w formie bufetu. Dodatkowo z menu można wybrać dodatkowe pozycje na zamówienie – np. omlet czy owsiankę. Wszystkie produkty były naprawdę smaczne i szczególnie przypadł mi do gustu jogurt naturalny serwowany w małych słoiczkach oraz świeżo wyciskany sok z pomarańczy, który można samodzielnie przygotować z udostępnioną wyciskarką.

hotel nendaz śniadanie

Na terenie hotelu znajdują się dwie restauracje. Mieliśmy możliwość skorzystać podczas lunchu z tej położonej na parterze. Piękny wystrój, kominek i przesmaczne posiłki – każde danie, którego spróbowaliśmy, było doskonałą kompozycją smaków. Piotrek wybrał danie dnia, czyli ryż z kurczakiem i warzywami oraz zupę krem z dyni. Ja spróbowałam lokalnego przysmaku regionu Valais.

Hôtel Nendaz 4 Vallées & Spa

Chemin des Cibles 17, 1997 Haute-Nendaz

Cena za noc za osobę w pokoju 2-osobowym: ok. 800 zł.

Śniadanie wliczone w cenę.

Zarezerwuj pokój w Hotelu Nendaz 4 Vallees & SPA

Oficjalna strona hotelu

hotel-nendaz 4 vallees restauracja

 

GDZIE ZJEŚĆ W NENDAZ?

Nendaz to idealne miejsce na wyjazd na narty w Szwajcarii, jednak pnadto może się poszczycić ciekawą bazą gastronomiczną. W sam raz, by posycić wygłodniałych narciarzy i snowboardzistów. Oprócz wspomnianego wcześniej rösti i raclette, spróbowaliśmy jeszcze jednego regionalnego przysmaku z Valais – fondue. Choć można by rzec, że zarówno raclette, jak i fondue to przysmaki charakterystycznie ogólnie w okolicach Alp szwajcarskich i francuskich 😉 Poza tym przetestowaliśmy kilka mniej tradycyjnych potraw i zawitaliśmy w czterech restauracjach (+ piąta – wspomniana wcześniej restauracja Hotelu Nendaz 4 Vallées).

narty szwajcaria

 

RESTAURACJA TRACOUET

Restauracja położona tuż obok górnej stacji wyciągu gondolowego Tracouet na wysokości 2200 m. Taka lokalizacja zapewnia genialne widoki na okoliczne góry. Spróbowaliśmy tutaj fondue, czyli dania przyrządzonego z roztopionego sera i białego wina, w którym macza się chleb. Dodatkowo skosztowaliśmy lokalnego białego wina, które było absolutnie rewelacyjne. Dość owocowe i tym samym jedno z najpyszniejszych win, jakie miałąm okazję spróbować. A na deser kolejny typowy przysmak regionu Valais – sorbet z moreli serwowany z likierem również z moreli.

Górna stacja wyciągu Tracouet

Godziny otwarcia: 8:45 – 16:30

Kontakt: +41 27 289 52 57

nendaz fondue

 

7A FACTORY

Mała, przytulna restauracja o bardzo fajnym wystroju. Zjedliśmy tutaj czarny makaron z ostrym curry w wersji wegetariańskiej i tagliatelle carbonara, a na deser – coś nietypowego – ciasto czekoladowe podane z lodami zawierającymi konopie.

Route des Ecluses 10, 1997 Nendaz

Godziny otwarcia: śr. – pt. 11:30 – 14:40, 17:30 – 23:00, sb. – ndz. 11:00 – 23:00, nieczynne w pn. i wt.

Kontakt: +41 27 565 44 74

Oficjalna strona

7a restauracja nendaz nendaz 7a factory restauracja

 

RESTAURACJA W HOTELU LES ETAGNES

Les Etagnes to obiekt położony tuż obok stoku narciarskiego i dolnej stacji Tracouet. Udaliśmy się tam tego dnia, gdy pobieraliśmy nauki u instruktorów narciarstwa. Miejsce okazało się idealnie zlokalizowane – tuż obok punktu, gdzie zakończyliśmy przejazdy. W sam raz po bardzo intensywnych kilku godzinach zjeżdżania. Spróbowałam tutaj wegetariańskiej sałatki z quinoą, awokado i bakłażanem oraz frytki, a Piotrek – burgera.

Dolna stacja wyciągu Tracouet

Godziny: śniadania serwowane od 8:00, lunche od 11:30, a kolacja – od 17:30

Kontakt: +41 27 565 90 00

Oficjalna strona

 

TAVERNE D’ALPÉE

Restauracja, którą bardzo gorąco polecam. Zdecydowanie nasze ulubione miejsce podczas wizyty w Nendaz. Każde danie, którego spróbowaliśmy było genialnie skomponowane i doprawione. Wybrałam krem z dyni i ravioli z grzybami, a Piotrek – sałatkę szefa i kurczaka curry z warzywami i owocami. Myślę, że to również świetne miejsce, by spróbować fondue – tutejsze pozycje są bardziej urozmaicone do fondue, którego próbowaliśmy w poprzedniej restauracji.

Route de la Télécabine 5, 1997 Haute-Nendaz

Godziny otwarcia: 9:00 – 22:00 (w środy do 14:00, w czwartki nieczynna)

Kontakt: +41 27 288 60 00

Oficjalna strona

nendaz taverne alpee

 

Nendaz okazało się wyjątkowo uroczym i bardzo malowniczym miejscem, w sam raz na narciarski wypad za granicę. Znajdą tu coś dla siebie zarówno początkujący, jak i zaawansowani narciarze i snowboardziści. A jeśli ktoś nie przepada za podbijaniem stoków, może skorzystać z ofert wędrówek na rakietach, ze SPA lub z przejazdów wyciągami na szczyty gór, skąd można podziwiać zimowe krajobrazy.

To moja trzecia wyprawa na narty w Alpy. O poprzednich przeczytasz tutaj:

Artykuł powstał w ramach współpracy z Organizacją Turystyczną Nendaz. Moje opinie pozostają w pełni subiektywne. W artykule znajdują się również linki afiliacyjne. Jeśli dokonasz zakupu/rezerwacji za ich pośrednictwem, nie poniesiesz żadnych dodatkowych kosztów, a ja otrzymam prowizję.

 

A jeśli podoba Ci się mój blog podróżniczy, zachęcam również do sprawdzenia moich profili na Instagramie i na Facebooku, gdzie znajdziesz jeszcze więcej zdjęć podróżniczych!

Artykuł SZWAJCARIA – WYJAZD NA NARTY DO NENDAZ pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
https://dobrze-podrozowac.pl/szwajcaria-wyjazd-na-narty-do-nendaz/feed/ 1
PRZYGOTOWANIE DO SEZONU ZIMOWEGO https://dobrze-podrozowac.pl/przygotowanie-do-sezonu-zimowego/ https://dobrze-podrozowac.pl/przygotowanie-do-sezonu-zimowego/#comments Fri, 19 Oct 2018 20:25:10 +0000 http://dobrze-podrozowac.pl/?p=2459 Planujesz zimowe podróże i zastanawiasz się, gdzie wyjechać na narty? Zobacz listę moich sprawdzonych alpejskich stacji narciarskich w Austrii i Francji. Zapanowała piękna, jesienna aura i mimo że jesień jest moją ulubioną porą roku, i uważam, że należy w pełni wykorzystać jej urok, np. spacerując pośród barwnych drzew, to z drugiej strony, jest to też […]

Artykuł PRZYGOTOWANIE DO SEZONU ZIMOWEGO pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
Meribel, góry zimą

Planujesz zimowe podróże i zastanawiasz się, gdzie wyjechać na narty? Zobacz listę moich sprawdzonych alpejskich stacji narciarskich w Austrii i Francji.

Zapanowała piękna, jesienna aura i mimo że jesień jest moją ulubioną porą roku, i uważam, że należy w pełni wykorzystać jej urok, np. spacerując pośród barwnych drzew, to z drugiej strony, jest to też świetny moment, by wybiec trochę do przodu i zaplanować wyjazd zimowy. Jeśli tak, jak ja, jesteście fanami białego puchu i lubicie chociaż raz w roku wyskoczyć na narty, polecam rozpocząć już teraz przygotowania do sezonu zimowego. Po pierwsze jest to świetna pora na skorzystanie z promocyjnych ofert typu early bird, a po drugie dlatego, że zima zawsze nas zaskakuje 😉

 

WYBÓR STACJI NARCIARSKIEJ

Jak już wspomniałam, październik i listopad to najlepsze miesiące na zaplanowanie noclegów w resortach narciarskich. Część stacji oferuje zniżki typu early bird, dzięki którym rezerwacje dokonane np. do 15.11.2018 są tańsze o -15%, a z drugiej strony, jak powszechnie wiadomo – kto pierwszy, ten lepszy, czyli najtańsze noclegi w dobrych lokalizacjach będą jeszcze o tej porze dostępne, zanim wszyscy rzucą się na nie wraz z pierwszym śniegiem. Jeśli planujecie narty na Boże Narodzenie, to również teraz jest idealny moment, by rozejrzeć się za ofertą świąteczną w górach.

Oczywiście w przypadku polskich stacji narciarskich, dokonując rezerwacji z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, nie mamy gwarancji, że trafimy na śnieg. Miałam tak niestety podczas Sylwestra w Szklarskiej Porębie w 2015 roku. Choć np. okolice Zakopanego wabią większą obietnicą śniegu 😉 Dlatego jeśli budżet Wam na to pozwala, polecam kurorty alpejskie. Im wyżej położone są stoki, tym większe prawdopodobieństwo, że będą pokryte białym puchem. Szanse na śnieg zwiększa również potencjalna bliskość lodowca. Poniżej lista stacji, które miałam okazję odwiedzić w minionych latach i które gorąco polecam na wyjazdy zimowe.

les menuires narty

MÉRIBEL

Uroczy resort narciarski położony w regionie les 3 Vallés (czyli 3 Doliny) w Alpach francuskich. Znajdziecie tam wiele drzew iglastych, które zawsze wyglądają pięknie przysypane śniegiem oraz tradycyjne drewniane hotele. Stacja jest otwarta od 08.12.2018 do 22.04.2019 i może się pochwalić aż 600 km szlaków narciarskich i 166 wyciągami.

Na tę chwilę są dostępne noclegi na okres Bożego Narodzenia już od ok. 600 EUR za apartament dla 4 osób na tydzień, a na styczeń – od 368 EUR. To naprawdę przystępne ceny.

Więcej o w moim artykule o wyjeździe na narty Méribel sprzed roku.

Meribel, narty w Alpach

Meribel, hotel Mottaret, jacuzzi

Meribel, narty w Alpach

 

LES MENUIRES

Stacja konkurencyjna do Méribel, również położona w regione les 3 Vallés. Mam do niej trochę większy sentyment, bo spędziłam tam kilka dni dłużej i miałam okazję przetestować więcej lokalnych atrakcji, np. jazdę psimi zaprzęgami, zjazd sankami, spacery z rakietami śnieżnymi, nocleg w górskiej chatce itp. Daty otwarcia stacji i długość tras narciarskich takie same, jak w przypadku Méribel – 600 km to łączna długość tras w regionie 3 Dolin (można zakupić ski pass upoważniający do przejazdów w całej okolicy).

Studio dla 4 osób na tydzień w okresie świątecznym już od 508 EUR, a w styczniu – od 463 EUR. Na miejscu dostęny również hostel – od 35 EUR za noc od osoby.

Więcej informacji na temat les Menuires znajdziesz w moim artykule.

Les Menuires

les menuires rakiety śnieżne

menuires psie zaprzęgi

 

DOLINA STUBAI

Malownicza dolina położona w Tyrolu, w austriackiej części Alp. Nie miałam okazji jeździć tam na nartach, choć planuję zawitać do Doliny Stubai na narty w sezonie zimowym. Natomiast podczas mojego pobytu na początku września trafiłam na śnieg w okolicach lodowca, miałam więc możliwość podziwiania tutejszych krajobrazów również w takiej odsłonie i mogłam przetestować miejscowe wyciągi, których sieć jest naprawdę rozbudowana. Wszystko to sprawiło, że chcę zobaczyć Stubai ponownie w czasie prawdziwej zimy. Dzięki bliskości wspomninanego lodowca Stubai Gletscher, warunki pogodowe sprzyjają wcześniejszemu startowi. Sezon narciarski już się rozpoczął i na miejscu można korzystać z 4 tras zjazdowych o łącznej długośći 10 km. W szczycie sezonu będzie dostępnych 37 tras o łącznej długości 40 km. Zakończenie sezonu narciarskiego planowane dopiero na 02.06.2019.

Cena za apartament dla 4 osób na 7 dni w sezonie świątecznym + skipassy dla wszystkich od 2000 EUR, a w styczniu już za ok. 1300 EUR.

O Dolinie Stubai możesz przeczytać w moim artykule.

Stubaier Gletscher Lodowiec Stubai Jaskinia lodowa Stubai Dresdner Huette Stubai Top of Tirol Stubai

PRZYGOTOWANIE SAMOCHODU NA SEZON ZIMOWY

Do powyższych kurortów narciarskich, jak i większości kurortów alpejskich, najłatwiej dotrzeć samochodem. Owszem, można lecieć samolotem do Paryża lub Monachium, a stamtąd jechać dalej pociągami, autobusami i taksówkami, ale z moich obserwacji wynika, że większość Polaków wybiera jednak dojazd własnym samochodem. Jak zwykło się mówić, zima zaskakuje polskich drogowców – często opady śniegu pojawiają się u nas nagle. Natomiast zima w Alpach jest raczej spodziewanym zjawiskiem i opady śniegu w ciągu dnia potrafią być ogromne. Przed wyjazdem w trasę, należy koniecznie zaopatrzyć się w opony zimowe – możesz wybrać nowe opony lub opony zimowe bieżnikowane, w których bieżnik często udaje się uzyskać głębszy, niż w nowej oponie, co przyczynia się do zwiększenia przyczepności i bezpieczeństwa. Pamiętam, jak nasz taksówkarz na pewnych odcinkach między Méribel a Courchevel musiał zakładać łańcuchy na koła. Zwyczajnie wymagały tego przepisy i warunki pogodowe. Dlatego jeśli planujesz wyprawę w góry zimą, również w Polsce, nie ryzykuj i przygotuj swój samochód do sezonu zimowego. Na rynku jest dostępnych wiele opcji tanich opon zimowych, a wśród nich również opony zimowe nalewki.

Wypożyczanie samochodu na Islandii

 

PRZYGOTOWANIE SPRZĘTU PRZED SEZONEM ZIMOWYM

Niestety najlepsza pora na zakup sprzętu narciarskiego czy snowboardowego oraz odpowiedniej odzieży przypada dopiero na przełom stycznia i lutego, czyli tak naprawdę na końcówkę sezonu. Regularne ceny utrzymują się zazwyczaj do świąt, a w czasie poświątecznych wyprzedaży można kupić trochę taniej przynajmniej odzież narciarską. Dlatego jeśli potrzebujecie zakupić kompletnie nowy sprzęt, polecam wstrzymać się do końca stycznia 2019. Z drugiej strony zdarza się, że sklepy internetowe ze sprzętem narciarskim wypuszczają kody rabatowe w okolicach października – warto obserwować ich oferty. Alternatywnie na miejscu we wszystkich kurortach narciarskich z powodzeniem można wypożyczyć używany sprzęt narciarski i snowboardowy – łącznie z butami, kijkami i kaskami. Jeśli jeździsz regularnie, zapewne masz już swój sprzęt. Jeśli jednak jesteś nowicjuszem w temacie – polecam pojeździć najpierw trochę na nartach wypożyczonych na miejscu w kurorcie, a po lepszym opanowaniu techniki, zainwestować we własny sprzęt.

les menuires wyjazd narciarski

 

Trochę już nie mogę się doczekać sezonu zimowego. Mimo że jesień jest moją ulubioną porą roku i staram się wykorzystać ten czas na zdjęcia i spacery, to gdzieś już chodzą mi po głowie narty w Alpach 😉 A jak w Waszym przypadku? Jeździcie na nartach lub snowboardzie? Planujecie jakiś wypad w góry tej zimy?

A jeśli podoba Ci się mój blog podróżniczy, zachęcam również do sprawdzenia moich profili na Instagramie i na Facebooku, gdzie znajdziesz jeszcze więcej zdjęć podróżniczych!

Artykuł PRZYGOTOWANIE DO SEZONU ZIMOWEGO pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
https://dobrze-podrozowac.pl/przygotowanie-do-sezonu-zimowego/feed/ 1
GDZIE NA NARTY W FRANCJI? LES MENUIRES! https://dobrze-podrozowac.pl/gdzie-na-narty-w-francji-les-menuires/ https://dobrze-podrozowac.pl/gdzie-na-narty-w-francji-les-menuires/#comments Wed, 11 Apr 2018 20:20:42 +0000 http://dobrze-podrozowac.pl/?p=1187 Jeździsz co roku w Alpy na narty lub snowboard? A znasz Les Menuires? Czy może chcesz wyjechać zimą w Alpy po raz pierwszy i poszukujesz inspiracji? Na którymkolwiek etapie znajdujesz się w tej chwili, myślę, że ten artykuł dostarczy Ci wielu ciekawostek na temat przepięknej okolicy Les Menuires i zachęci do wyboru właśnie tej stacji […]

Artykuł GDZIE NA NARTY W FRANCJI? LES MENUIRES! pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>

Jeździsz co roku w Alpy na narty lub snowboard? A znasz Les Menuires? Czy może chcesz wyjechać zimą w Alpy po raz pierwszy i poszukujesz inspiracji? Na którymkolwiek etapie znajdujesz się w tej chwili, myślę, że ten artykuł dostarczy Ci wielu ciekawostek na temat przepięknej okolicy Les Menuires i zachęci do wyboru właśnie tej stacji narciarskiej. Tylko uwaga! Sezon narciarski trwa tam jeszcze do końca kwietnia – może akurat nabierzesz ochoty na wyjazd na narty last minute!

LES MENUIRES – INFORMACJE OGÓLNE

 

Les Menuires znajduje się we francuskich Alpach, w słynnym regionie Trzech Dolin, pomiędzy Val Thorens i Saint-Martin-de-Belleville. Miałam okazję zawitać już raz do Trzech Dolin – rok wcześniej. Wówczas nocowaliśmy w Méribel i tylko tam jeździliśmy na nartach. Region Trzech Dolin jest dość znany ze względu na olimpiadę zimową, która odbyła się tam w 1992 roku oraz ze względu na rewelacyjne trasy narciarskie. Całkowita długość tras zjazdowych liczy ok. 600 km, co czyni Trzy Doliny jednym z największych kompleksów narciarskich na świecie.

W samym Les Menuires i pobliskim Saint-Martin-de-Belleville znajdziemy 86 tras zjazdowych o łącznej długości 160 km:
12 tras zielonych (bardzo łatwe)
44 tras niebieskich (łatwe)
22 czerwonych (średnie)
8 tras czarnych (trudne)

Oczywiście ilość niebieskich tras w Les Menuires była moim głównym powodem do radości. Wszystkie okoliczne szczyty są dostępne z poziomu niebieskich tras! Jeździłam dopiero czwarty raz w życiu na nartach, więc oczywiście skupiłam się tylko na łatwiejszych trasach (a mimo to zjechałam z Mont de la Chambre – 2850 m!)

 

Mój pierwszy raz na nartach miał miejsce w gimnazjum, podczas obozu sportowego w Szklarskiej Porębie – uczyłam się jeździć na totalnie prostych, niewyprofilowanych nartach pożyczonych od dzieci mojego trenera 🙂 Potem przez 10 lat miałam przerwę, aż do momentu, gdy na sylwestra postanowiłam wykupić godzinę jazdy z instruktorem w Karpaczu – poszło rewelacyjnie. A dopiero 3 lata później spróbowałam swoich sił w Méribel. Niestety z rezultatem dość średnim – dopiero ostatniego dnia pobytu udało mi się zjechać z niebieskiej trasy bez żadnych upadków. Z perspektywy czasu dostrzegłam, że przerażała mnie skala. Wysokie góry, długie trasy… O ironio – właśnie to powinno mi dostarczać więcej frajdy, niż jednokilometrowe trasy, które jedynie wcześniej w życiu pokonywałam. Na szczęście w tym roku było o wiele lepiej. Oczywiście, jeśli zapytalibyście o zdanie mojego chłopaka, powiedziałby, że nadal jeżdżę żałośnie i nawet dzieci zjeżdżają szybciej… Ale miałam w tym roku swoją porcję frajdy!

Pierwszego dnia skorzystałam z lekcji z instruktorem Gérardem, który okazał się instruktorem idealnym, dzięki ogromnym pokładom cierpliwości i spokoju. Gérard powiedział, że jazda na nartach jest jak taniec (to ten moment, kiedy poczułam się jak Arya z „Gry o Tron”, gdy Syrio Forel uczył ją walki mieczem). Jazda na nartach jest jak „tańczenie walca… a nie kazaczoka!” (no więc oczywista aluzja do moich gwałtownych, siłowych skrętów). Niemniej, ostatniego dnia byłam już zdecydowanie bliżej walca! A morał z tego taki, że Les Menuires to też świetne miejsce dla początkujących 🙂

 

DOJAZD I TRANSPORT NA MIEJSCU

 

Les Menuires jest oddalone od Warszawy o ok. 1800 km. A zatem przejazd samochodem może zająć ok. 17 godzin. Z Polski dojedziesz również autokarem, korzystając z wyjazdów organizowanych (np. w ramach słynnego Snow Show). Czas przejazdu autokarem to ok. 26 godzin.

Kolejna alternatywa to lot samolotem z Polski. Lotniska usytuowane najbliżej Les Menuires to:
Chambéry (100 km)
Genewa (143 km)
Grenoble (180 km)
Lyon (183 km)

Z lotniska należy kontynuować podróż taksówką lub autobusem linii Altibus lub Bensbus.

Na miejscu do Twojej dyspozycji są dwa typy darmowych autobusów: po całym kompleksie Trzech Dolin i pomiędzy dzielnicami Les Menuires. Dokładny rozkład jazdy dostępny na oficjalne stronie Les Menuires.

 

GDZIE NOCOWAĆ W LES MENUIRES?

Opcji jest naprawdę wiele i z większości hoteli można wejść od razu na stok, bez konieczności dźwigania nart czy snowboardu. W kwestii charakteru architektury, warto zauważyć, że Les Menuires jako resort narciarski powstało w latach 60-tych, więc tutejsze hotele nawiązują stylem do tego okresu oraz do tradycyjnej zabudowy z drewna i kamienia.

 

LE CHALET DU MONT VALLON

My nocowaliśmy w czterogwiazdkowym hotelu spa Le Chalet du Mont Vallon. Największym atutem hotelu jest niewątpliwie malownicze położenie, tuż przy stoku, skąd blisko do wyciągu Reberty oraz do okolicznych restauracji, aquaparku czy wypożyczalni sprzętu narciarskiego. Z części pokoi hotelowych rozpościera się niesamowity widok na dzielnicę La Croisette z charakterystyczną, widoczną z daleka wieżą.

Hotel ma bardzo przyjemny, nowoczesny wystrój. Szczególnie w kwestii designu spodobał mi się kominek koło recepcji. W ofercie dostępne są apartamenty 6-8 osobowe z aneksem kuchennym – bardzo praktycznie zagospodarowane. Istnieje także możliwość wynajęcia apartamentów na dłuższy okres, bez usługi hotelowej.

 

Na terenie hotelu znajduje się restauracja l’Atelier. Rano są tam serwowane całkiem smaczne śniadania w formie bufetu, w godzinach około-południowych można zamówić lunch, a wieczorem – wykwintną kolację. Bardzo szeroki wybór dań w menu. Również w godzinach popołudniowych przy barze można zamówić naleśniki, grzane wino oraz inne napoje i drinki.

Ponadto hotel dysponuje bardzo ciekawą strefą spa. Znajdziemy tu basen z genialnym widokiem na góry, saunę i siłownię – dostępne dla wszystkich gości. Na miejscu można również skorzystać z szerokiej oferty masaży i zabiegów pielęgnacyjnych. My spróbowaliśmy bardzo przyjemnego, tradycyjnego japońskiego masażu shiatsu. Jest to masaż punktowy, który ma na celu odblokowanie kanałów energetycznych, zwanych meridianami.

Le Chalet du Mont Vallon Spa Resort ****
Quartier Les bruyères – 73440 Les Ménuires
Oficjalna strona internetowa

 

LE TRAIT D’UNION

Le Trait D’Union to kolejne miejsce, gdzie się zatrzymaliśmy w Les Menuires. Tym razem – tylko na jedną noc. Zupełnie inne, wyjątkowe doświadczenie. Le Trait D’Union to górska chata-schronisko, które założyła i prowadzi samodzielnie Viviane Hudry. Po nagłej śmierci męża dokończyła remont chaty, zajęła się wystrojem (który jest przepiękny), przygotowuje posiłki i przyjmuje turystów. Niesamowita historia, przez którą mam jeszcze większy sentyment do tego miejsca.

Coś, co dodaje magii temu schronisku, to położenie na zboczu góry, na wysokości 1725 m. W związku z tym na miejsce nie można dojechać samochodem. Trzeba udać się tam albo na rakietach śnieżnych, ruszając z Saint-Martin-de-Belleville – ok. 45min drogi (choć mi zajęło to chyba godzinę), albo wjeżdżając wyciągiem narciarskim St Martin 1 i zjeżdżając dalej na nartach. A zatem nie weźmiemy ze sobą wielkich walizek wypchanych ubraniami, tylko niewielki plecak.

Na miejscu jest bardzo kameralnie – zaledwie dwa pokoje dwuosobowe i jeden czteroosobowy. Jest dostępna bieżąca woda, podgrzewana palonym drewnem – a zatem trzeba wcześniej zakomunikować godzinę brania prysznicu. Wystrój, jak już wspominałam, niesamowity. Jest bardzo przytulnie, w stylu góralskim, ale i nowocześnie.

W Le Trait D’Union można też zatrzymać się wyłącznie na lunch lub kolację, bez konieczności nocowania. Szczególnie fajną atrakcją jest kolacja: można zjeść fondue, posłuchać gry właścicielki na akordeonie i wypić lokalnego likieru ziołowego Génépi. Dla osób o preferencjach wegańskich lub wegetariańskich również są dostępne odpowiednie dania – należy tylko poinformować wcześniej właścicielkę. A jeśli zdecydujesz się na nocleg, to rano czeka cię przyjemne śniadanie z lokalnymi konfiturami i miodem. Zdecydowanie miejsce, gdzie można lepiej poznać lokalny koloryt. Nocleg z kolacją i śniadaniem to koszt 45 EUR.

Le Trait D’Union Refuge du Danchet
73440 Saint-Martin-de-Belleville
Oficjalna strona internetowa

HOSTEL HO36

To miejsce, w którym nie mieliśmy okazji nocować. Byliśmy tam tylko na kolacji, ale jednocześnie obejrzeliśmy pokoje i jest to fajna, nowoczesna opcja budżetowa. Hostel HO 36 to tak naprawdę połączenie hotelu i hostelu. Znajdziemy tu apartamenty zarówno z aneksami kuchennymi, jak i bez (w części hotelowej) oraz dormy z łóżkami piętrowymi (w części hostelowej). Ceny zaczynają się od 35 EUR za noc. Genialny wystrój: dużo elementów drewnianych. Jest dość minimalistycznie i bardzo nowocześnie. Powiedziałabym, że wręcz hipstersko 🙂

W części wspólnej znajduje się bar-kawiarnia, w której serwowane są śniadania, lunche, obiady i drinki. Jest tam również ogólnodostępna lodówka, gdzie osoby nocujące w dormach i apartamentach bez kuchni, mogą pozostawić jedzenie i przygotować samodzielnie śniadanie przy stole. Na miejscu odbywają się również koncerty.

Hostel HO 36
Route de Val Thorens, 73440 Saint-Martin-de-Belleville
Oficjalna strona internetowa

 

ATRAKCJE W LES MENUIRES

 

NARTY I SNOWBOARD

Czyli główny cel wyjazdów w góry zimą. Chodzi przede wszystkim o to, by pojeździć! Jak już wspominałam, na miejscu jest wiele tras narciarskich na różnych poziomach trudności oraz 46 wyciągów (gondole, wyciągi krzesełkowe i orczykowe). Ze wszystkich szczytów można zjechać niebieskimi trasami. Na miejscu znajdują się wypożyczalnie sprzętu, szkółki narciarskie i snowboardowe, instruktorzy i przewodnicy.

Natomiast osoby na wyższym poziomie znajdą również wiele atrakcji dla siebie:
zjazdy poza szlakami (tzw. hors-piste)
zjazdy na specjalnie wyznaczonych trasach niewygładzanych mechanicznie (tzw. liberty ride)
zjazdy o wschodzie słońca (tzw. first track) – bez tłumów i po świeżo wygładzonym śniegu
strefa dla freestylowców z rampami, muldami itp.
skialpinizm (po francusku ski de randonnée), czyli wspinaczka na nartach po pochyłym terenie, a następnie zjazd z góry zjazdy slalomowe

 

 

RAKIETY ŚNIEŻNE

Miałam okazję spróbować wędrówki na rakietach śnieżnych po raz pierwszy w życiu właśnie w Les Menuires. Nasz przewodnik ujął to w taki sposób: nie ma konkretnej techniki, po prostu trzeba iść i stawiać większe kroki. Przy wejściu pod górę należy pozostawić tył rakiet odpięty (jak w przypadku nart biegowych), a przy zejściu z góry tył rakiet powinien być już przypięty, by poprawić stabilizację i zwiększyć przyczepność.

Wybraliśmy się na wędrówkę rakietami w okolicach Saint Marcel i doszliśmy do wioski Village de la Loy oraz w okolice lasu. Absolutnie największą zaletą rakiet jest to, że umożliwiają dostęp do zimowych krajobrazów, których nie mielibyśmy okazji zobaczyć z poziomu zwykłej pieszej wędrówki czy nart. Tego dnia mieliśmy w ogóle mnóstwo szczęścia. Normalnie w marcu śnieg nie osiada na drzewach – zazwyczaj topnieje i gromadzi się tylko na ziemi. My doświadczyliśmy tego pięknego widoku, gdzie wszystkie gałęzie były pokryte śniegiem, dodawało to jeszcze większego uroku okolicy.

Kolejny raz ubrałam rakiety podczas przejścia do Le Trait D’Union. Wystartowaliśmy w bardzo podobnym miejscu, jak w przypadku poprzedniej trasy, kawałek bliżej centrum Saint-Martin-de-Belleville. Tym razem wejście było już wyłącznie pod górkę, ale również pełne ciekawych widoków.

 

TRASA SANECZKOWA ROC ‚N’ BOB

Zjazd na sankach był dla mnie chyba największym zaskoczeniem! Wiedziałam, czego się spodziewać po nartach, miałam też jakieś wyobrażenie na temat rakiet, natomiast nie sądziłam, że sanki sprawią nam tyle frajdy! Oczywiście zaliczałam epickie wywrotki i wypadałam z trasy, ale to było chyba najlepsze. Była adrenalina i były genialne widoki. Od strony technicznej wygląda to tak:

  1. saneczki wraz z kaskiem wypożyczamy przy wyciągu gondolowym Roc 1,
  2. bierzemy sprzęt ze sobą,
  3. wjeżdżamy wyciągiem na górę
  4. zakładamy kaski i wsiadamy do sanek,
  5. i zjeżdżamy z góry!

Sanki są całe plastikowe i posiadają po bokach dwa metalowe hamulce ręczne, które służą również do kierowania. Trasa liczy łącznie 4 km i jest przeznaczona wyłącznie do zjazdu sankami. Po drodze napotkamy jedynie dwa skrzyżowania z trasami narciarskimi. Jest sporo wiraży, miejscami zjazdy są strome i można rozwinąć naprawdę sporą prędkość.

otwarte od 24.12 do 13.04., od 14:00 do 18:45
dostępne dla osób w wieku od 7 do 77 lat
ceny od 11 EUR za zjazd

PSIE ZAPRZĘGI

Tak, tak! W okolicach Saint-Martin-de-Belleville można wybrać się na przejażdżkę psimi zaprzęgami! Do wyboru jest co prawda tylko jedna trasa, ale bardzo malownicza – w dolinie, przez zalesiony teren i z widokiem na góry. Było to spełnienie mojego wielkiego marzenia 🙂

Mój brat, który zna mnie całkiem dobrze, żartował przed wyjazdem, że bardziej ekscytuje mnie samo spotkanie z pieskami, niż rzeczywista jazda psimi zaprzęgami. I chyba trochę tak było 🙂 Psiaki były naprawdę urocze. Bardzo ładne, mądre i zdyscyplinowane. Po prostu widać już po oczach.

 

W Les Menuires można pojeździć zaprzęgami, w których jest zaledwie kila huskich – reszta to inne rasy, które lepiej znoszą krótką, powtarzalną trasę. Husky natomiast potrzebują ciągłej zmiany. Wśród psów był też jeden, który biegał samodzielnie. Początkowo myślałam, że może jest jakimś ich przewodnikiem, ale w momencie, gdy w środku trasy postanowił sobie zawrócić na start, było już jasne, że dopiero przyuczał się, biegając z resztą. A gdy robiłam zdjęcia i położyłam na chwilę na ziemi moje okulary słoneczne, podbiegł i delikatnie, niby niepostrzeżenie zabrał je w pysku. Z daleka tylko upewniając się, czy na pewno mógł 🙂

dostępne od 24.12. do 31.03. we wtorki, środy i czwartki od 10:00 do 16:30
ceny od 39 EUR dla dorosłego za 30 min przejazdu
rezerwacja możliwa jedynie osobiście w biurze turystyki w Les Menuires i Sait-Martin-de-Belleville
więcej informacji na oficjalnej stronie Les Menuires 

 

 

TOR SANECZKOWY SPEED MOUNTAIN

Kolejny zjazd sankami, ale o trochę innym charakterze. W tym przypadku jeździmy po gotowej trasie szynowej. Odpowiedni mechanizm wciąga nasze sanki na górę, a my tylko przy użyciu ręcznego hamulca, sterujemy prędkością podczas zjazdu. Można osiągnąć całkiem spore prędkości, co jest potem mocno odczuwalne przy ostrzejszych zakrętach. Cała trasa liczy ponad 1000 m i można ją spokojnie pokonać w kilka minut. Tak naprawdę na przejazd do góry i zjazd można liczyć łącznie ok. 15 min. Aktywność jest dość bezpieczna i całkiem fajna, ale należy zachować odpowiednią odległość między sankami oraz najlepiej nie zatrzymywać się na trasie. Oczywiście nie wolno uderzać w inne saneczki, a już szczególnie z dużą prędkością. Jeździmy tutaj bez kasku i uderzenie głową o oparcie może być bolesne.

otwarte od 16.12. do 20.04. codziennie od 13:00 do 20:00
otwarte również w sezonie letnim od 08.07. do 01.09.
cena od 8 EUR za jeden przejazd
bilety dostępne na miejscu w kasie oraz w miejscach sprzedaży skipassów
tor znajduje się przy wyciągu gondolowym Bruyeres 1
więcej informacji na stronie

 

AQUAPARK AQUAFUN

Aquapark jest położony w dzielnicy Les Menuires zwanej Les Bruyères i stanowi dobrą alternatywę np. w wietrzne dni, kiedy nie działają wyciągi narciarskie. Na miejscu nie ma typowo sportowego basenu. Jest jedynie część rekreacyjna i wellness. Do dyspozycji klientów jest jacuzzi, sauna, hammam, rwące rzeka, brodzik i mini zjeżdżalnia dla dzieci. Oraz ogólna przestań, pomiędzy jacuzzi i wodospadami, po której można pływać bez wyznaczonych torów. Na miejscu można wypożyczyć klapki, ręcznik, strój i kąpielówki.

czynne od 11:00 do 20:00
ceny od 12,50 EUR za 2h dla dorosłego
oficjalna strona

 

INNE ATRAKCJE

Na miejscu jest jeszcze wiele innych aktywności zimowych, które mogą stanowić fajną alternatywę do nart czy snowboardu. Szczególnie dla kobiet ciekawą atrakcją może być marsz medytacyjny połączony z elementami jogi, w otoczeniu przyrody i pięknych górskich krajobrazów. Podczas marszu pokonuje się trasę Le Plan de l’Eau. Inne opcje to nocna jazda skuterami śnieżnymi lub loty paralotnią. Więcej propozycji na oficjalnej stronie Les Menuires.

 

 

GDZIE I CO ZJEŚĆ W LES MENUIRES? RESTAURACJE I PRZYKŁADY REGIONALNYCH PRZYSMAKÓW

 

L’ATELIER

Wspomniana już wcześniej restauracja l’Atelier znajduje się w hotelu le Chalet du Mont Vallon i serwuje zarówno lunche, jak i kolacje. Szef kuchni pochodzi z Włoch, więc znajdziecie tu sporo dań kuchni włoskiej, ale także tradycyjne dania kuchni francuskiej oraz regionu Savoy. Menu lunchowe jest krótsze i zmieniane danego dnia, natomiast dania na kolację można wybrać spośród naprawdę wielu pozycji w karcie. Ogromne porcje, bardzo smaczne przystawki, zupy, dania i desery oraz przemiła, profesjonalna obsługa. W l’Atelier spróbowaliśmy:

  • foie gras z chutney z jabłek i gruszek
  • zupa krem z dyni
  • grillowany łosoś podawany z komosą ryżową z orzechami włoskimi oraz z sosem z oliwy i cytrusów
  • grillowany antrykot, podawany z winnym sosem, frytkami i sałatą
  • zupa krem z czerwonej kapusty
  • sałatka Cezar
  • risotto z grzybami
  • crème brûlée
  • ciasto czekoladowe fondant
  • tiramisu

Restaurant l’Atelier
Quartier Les bruyères – 73440 Les Ménuires
Strona internetowa

 

LA MARMITE

La Marmite to restauracja położona blisko wyciągu Reberty, do której można zjechać bezpośrednio z trasy narciarskiej. Wystrój jest bardzo fajny, w stylu góralskim – kamienie, drewno i narzuty z owczych futer. Restauracja serwuje przede wszystkim tradycyjne potrawy regionu Savoy, ale znajdziemy tu też zupy, pizze i sałatki.

Na miejscu zjedliśmy zupę z soczewicy i fondue z grzybami (wybraliśmy smardze, ale były też dostępne trufle!), podawane z ziemniakami w mundurkach, chlebem i sałatą.

La Marmite
Bellevue Les Bruyères, 73440 Les Menuires
Oficjalna strona

 

LES YOURTES DES BELLEVILLE

Super ciekawa opcja, gdzie zdecydowanie polecam udać się na kolację: restauracja w jurcie! Jurta to tradycyjny mongolski namiot. Wraz z rozwojem tzw. glampingu, jurty stały się ostatnio modne w Europie. Natomiast tutaj pierwszy raz spotkałam się z restauracją w jurcie. Bardzo fajną sprawą jest już sam dojazd.

Po uprzedniej rezerwacji, o umówionej godzinie przyjedzie pod twój hotel pracownik restauracji i zawiezie cię do jurt… skuterem śnieżnym! Do skutera jest dołączona przyczepka z miejscami siedzącymi. Dostaniesz uroczy kocyk w renifery i będziesz mógł podziwiać les Menuires nocą. Jurty znajdują się przy wyciągu gondolowym Masse 1.

Na miejscu w jurtach jest naprawdę ciepło. Ciepło, ciepło. Nawet w środku zimy. Do tego fajny, etniczny wystrój. Do jedzenia same tradycyjne potrawy regionu Savoy. A zatem skusiliśmy się ponownie na fondue (szaleństwo), tym razem podawane dodatkowo z wędlinami i dla urozmaicenia wzięliśmy tartiflette.

Les Yourtes des Belleville
La Masse, 73440 Les Menuires
Więcej informacji na stronie

 

LE CHALET DES NEIGES

Do restauracji można dojechać wyciągiem gondolowym Roc 1 lub zaplanować tak wizytę, by zajść tam po drodze zjeżdżając ze szczytu 3 Marches. Le Chalet de Neiges to tradycyjna górska restauracja, które oferuje bardzo dużo miejsc zarówno w środku budynku, jak i na zewnątrz na tarasie. Bardzo fajny wystrój z centralnie usytuowanym kominkiem i z klimatycznymi ozdobami typu stary sprzęt narciarski. Restuaracja ma bardzo bogatą ofertę – od pizzy, burgerów, dań mięsnych, zup i sałat po tradycyjne dania lokalne. Porcje są gigantyczne! Mimo intensywnego przedpołudnia, nie byłam w stanie zjeść wszystkiego!

Spróbowaliśmy następujących dań:

  • zupa cebulowa
  • devolay z indyka, serwowany z frytkami, pieczarkami i warzywami
  • zupa krem dyni
  • stek

Le Chalet des Neiges Mountain Restaurant
Roc des 3 Marches, 73440 Les Menuires
+ 33 04 79 00 60 55

 

 

AU VIEUX GRENIER

Restauracja jest położona w dzielnicy Les Bruyères, ale też łatwo dostępna z trasy narciarskiej (okolice wyciągu Bruyeres 1). Au Vieux Grenier to miejsce, gdzie warto się udać, by spróbować tradycyjnej kuchni regionu Savoy, czyli fondue, tartiflette oraz raclette. Tym razem spróbowaliśmy właśnie raclette i dodatkowo wzięliśmy sałatkę i zupę warzywną.

Jadłam już wcześniej raclette u rodziny mojego chłopaka, niemniej tutejsza forma podania była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Otrzymujemy połówkę wielkiego okrągłego sera, która jest nałożona na metalową maszynkę. Drugie ramię urządzenia to podłużny nagrzewacz. Gdy go zbliżymy w kierunku sera, wierzchnia warstwa topnieje i musimy ją zeskrobać delikatnie na talerzyk. Naprawdę świetna zabawa i bardzo smaczne jedzenie. Uwielbiałam w ogóle tutejszą wędlinę z wołowiny oraz ziemniaki w mundurkach – przyprawione gruboziarnistą solą i ziołami. Danie jest dodatkowo serwowane z sałatą i korniszonami. Niemniej byłam w głębokim szoku, ile sera zjadła para tuż obok nas – zjedli całą połówkę i zamówili dokładkę. Wyglądało mi to  na jakieś 2 kg sera, ale może przesadzam… 🙂

Au Vieux Grenier
Les Carlines Les Bruyères, 73440 Les Menuires
+33 04 79 07 68 58

 

 

LE COCON DES NEIGES

Po kilku dniach tradycyjnej kuchni Savoyard miałam ochotę na odmianę. I w związku z tym w Le Cocon des Neiges zamówiłam zupę oraz miskę wegetariańską. I ta miska była genialna! Kwintesencja tego, co uwielbiam w jedzeniu wegetariańskim: ryż z czarnym sezamem, hummus, guacamole, sałatka z wodorostów wakame, marynowany imbir, kiszona kapusta, tofu, pikle z cukinii i orzechy nerkowca. Mój chłopak zamówił burgera z frytkami i sałatką. Piotrek jest generalnie koneserem burgerów, jadł je już chyba wszędzie i tamtejszym był również zachwycony.

Restauracja znajduje się tuż przy wyciągu Bruyeres 1 i jest dostępna bezpośrednio z trasy narciarskiej. Na miejscu można usiąść w środku lub na tarasie (również pod szklaną kopułą, kryjącą przed wiatrem).

Le Cocon Des Neiges
Chalet-Hôtel Isatis, Les Bruyères, 73440 Les Menuires
Oficjalna strona

 

 

HOSTEL HO36

Restauracja-bar we wspomnianym już wcześniej hostelu HO36 to kolejna opcja gastronomiczna. Warta polecenia ze względu na luźną atmosferę, fajny wystrój i jednocześnie jest to najbardziej budżetowa opcja ze wszystkich dotychczasowych. Można tu zjeść obiad za jakieś 15 EUR na osobę. Porcje są trochę mniejsze niż w poprzednich restauracjach, ale dla mnie były wystarczające (w innych właśnie nie byłam w stanie zjeść wszystkiego do końca). Pozycje w menu zawierają wiele ciekawych połączeń smakowych. Spróbowaliśmy:

  • sałatki z pora z kremową musztardą (rewelacyjna)
  • aromatycznej zupy z soczewicy w stylu marokańskim
  • dorsza z frytkami i sałatą
  • tatara z wołowiny
  • ciasto z malinami

Hostel HO 36
Rue des Fontanettesm 73440 Les Menuires
Oficjalna strona

 

 

LE TRAIT D’UNION

Wspomniane wcześniej schronisko le Trait D’Union to również miejsce, gdzie można wybrać się na lunch lub na kolację. Dania lunchowe zaczynają się od 21 EUR i jest też do wyboru kilka tradycyjnych potraw regionu Savoy, np. fondue, tartiflette. Po uprzednim kontakcie można zamówić również dania wegańskie. My tego dnia wybraliśmy fondue z lokalnego sera Beaufort. Wcześniej otrzymaliśmy aperitif (jak to bywa tradycyjnie w kuchni francuskiej) – słodkie różowe wino musujące. A na deser zapiekane jabłka z kruszonką. Na sam koniec wypiliśmy po kieliszku ziołowego likieru Génépi.

Le Trait D’Union Refuge du Danchet
73440 Saint-Martin-de-Belleville
Oficjalna strona

 

L’ALPAGE

Restauracja l’Alpage znajduje się na wysokości 2500 m, na niebieskiej trasie wiodącej ze szczytu Mont de la Chambre. Tak naprawdę, by móc tam zjeść, trzeba wjechać na sam szczyt. Nie ma żadnego skrótu ze stacji pośredniej wyciągu Bruyeres 1. Restauracja oferuje miejsca zarówno w środku budynku, jak i na tarasie. Tego dnia mieliśmy duże szczęście ze słoneczną pogodą, a zatem skorzystaliśmy z uroków lunchu na tarasie. Manu zawiera bardzo dużo pozycji. Począwszy od zup, makaronów, sałatek, burgerów, a skończywszy na lokalnych przysmakach. Zamówiliśmy makaron z łososiem, sałatkę, burgera i rewelacyjny deser – szarlotkę na ciepło podawaną z lodami. Natomiast sama forma podania deseru była już niesamowita – zobaczcie sami!

L’Alpage Restaurant
Mont de la Chambre, 73440 Les Menuires
+33 04 79 00 75 16

 

 

Wyjazd do Les Menuires był naprawdę udany. Za szczególny sukces uważam postęp w jeździe na nartach! Ale było też wiele „pierwszych razów”: pierwszy raz na rakietach śnieżnych, pierwsza jazda psimi zaprzęgami, pierwszy pobyt w jurcie, pierwsze w życiu fondue… W ogóle pobyt upłynął mi pod znakiem sera. Pochłonęłam jego takie ilości, że na pewno wystarczy mi na rok. Natomiast największą atrakcją w Les Menuires są krajobrazy. Nic nie zastąpi bliskości z naturą i jej kojących właściwości. A na nartach czy na snowboardzie, można by powiedzieć, że dochodzi do swoistej fuzji z naturą. Rozwijamy prędkość nie korzystając z żadnej maszyny, a jedynie dzięki prawom fizyki i dzięki naturze. Moja jedyna rada to: nie pędzić wariacko na oślep – czasem warto zwolnić, przystanąć i świadomie chłonąć te widoki.

Artykuł GDZIE NA NARTY W FRANCJI? LES MENUIRES! pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
https://dobrze-podrozowac.pl/gdzie-na-narty-w-francji-les-menuires/feed/ 6
MÉRIBEL – NARTY W ALPACH https://dobrze-podrozowac.pl/meribel-narty-w-alpach/ https://dobrze-podrozowac.pl/meribel-narty-w-alpach/#respond Tue, 02 Jan 2018 22:58:18 +0000 http://dobrze-podrozowac.pl/?p=1143 Mieliście okazję pojeździć na nartach w Alpach? A konkretniej: we francuskich Alpach? Nie jestem wybitnym narciarzem. Oficjalnie jeżdżę od 14 lat. Wtedy pierwszy raz wyjechałam na zimowy obóz sportowy do Szklarskiej Poręby i nauczyłam się podstaw jazdy na nartach. Ale w praktyce jeżdżę bardzo rzadko. Odważyłam się przypiąć narty ponownie dopiero po 10 latach, lecz […]

Artykuł MÉRIBEL – NARTY W ALPACH pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
Meribel, narty w Alpach

Mieliście okazję pojeździć na nartach w Alpach? A konkretniej: we francuskich Alpach? Nie jestem wybitnym narciarzem. Oficjalnie jeżdżę od 14 lat. Wtedy pierwszy raz wyjechałam na zimowy obóz sportowy do Szklarskiej Poręby i nauczyłam się podstaw jazdy na nartach. Ale w praktyce jeżdżę bardzo rzadko. Odważyłam się przypiąć narty ponownie dopiero po 10 latach, lecz sprawiło mi to wówczas tak ogromną frajdę, że od tamtej pory wraz z chłopakiem staramy się wyjechać gdzieś raz w roku na narty. Zazwyczaj lądujemy gdzieś w Polsce, jednak w zeszłym roku udaliśmy się właśnie we francuskie Alpy, a konkretnie: do Méribel. I było genialnie! Choć pierwsze dni walczyłam ze swoją fobią wysokości i podstawowymi błędami w technice 😉

Meribel, zima w Alpach

Méribel

Méribel to naprawdę uroczy alpejski kurort narciarski położony w obszarze zwanym Les Trois Vallées, czyli Trzy Doliny. Inne znane kurorty w Trzech Dolinach to np. Val Thorens czy Courchevel. Region był współorganizatorem Zimowych Igrzysk Olimpijskich 1992 w Albertville. A całość Trzech Dolin znajduje się na terenie Parku Narodowego Vanoise.

W skład Méribel wchodzą trzy wioski: Méribel Les Allues, Méribel-Mottaret i Méribel Village. My zatrzymaliśmy się w Méribel-Mottaret, która spośród wszystkich trzech wiosek jest położona najwyżej, bo na wysokości 1750 m. Kurort powstał w latach 30., a pierwsze wyciągi otworzono w latach 80.

W Méribel znajdziecie naprawdę sporo tras narciarskich o łącznej liczbie 76: 8 zielonych, 36 niebieskich, 23 czerwone i 9 czarnych. Osoby uczące się kompletnie od zera mogą mieć niewielki wybór spośród zielonych tras. Są za to stosunkowo długie i jeśli jesteście w stanie opanować podstawy w ciągu kilku dni, to już dalej spokojnie sobie poradzicie na trasach niebieskich, których jest najwięcej. Osoby bardziej zaawansowane również nie powinny narzekać na nudę. Mimo że czarnych szlaków jest zaledwie 9, to kurort może się poszczycić naprawdę wysokimi wzniesieniami – najwyższy szczyt mierzy 2952 m n.p.m., a samych dwutysięczników jest całkiem sporo w okolicy. Dodatkowo na terenie Méribel znajduje się również park dla freestylowców z licznymi muldami, pagórkami i rampami. Dla mnie był to widok niespotykany – pierwszy raz miałam okazję obserwować na żywo osoby trenujące rożne triki na nartach czy deskach snowboardowych.

Meribel, narty w Alpach francuskich

Méribel jest również atrakcyjnym kurortem narciarskim ze względu na nowoczesne wyciągi. Znajdziecie tu wyciągi gondolowe, oferujące przepiękne widoki na ośnieżone góry porośnięte drzewami iglastymi. Są tu też liczne kryte wyciągi krzesełkowe. Innym ciekawym elementem, który może mieć decydujący wpływ na wybór noclegu właśnie w tej okolicy, to możliwość zakupienia ski passu nie tylko na region Méribel, ale na cały system narciarski Trzech Dolin. Tutaj łączna długość tras narciarskich osiąga ponad 600km! Cennik ski passów możecie znaleźć na oficjalnej stronie Trzech Dolin. W ramach ski passu można również korzystać z transportu autobusowego w okolicy.

A przed wybraniem się na stok, można sprawdzić widok na jednej z kamer internetowych. Widok regularnie aktualizowany dostępny na oficjalnej stronie Méribel.

Meribel, góry zimą

Dojazd do Méribel

Méribel jest położone ok. 500km od Paryża. Jeśli nie wybieracie się do Méribel własnym samochodem, to najlepiej dojechać pociągiem do pobliskiej miejscowości Moutiers, skąd można dojechać dalej taksówką, minibusem z lokalnych, prywatnych firm przewozowych lub autobusem podmiejskim. Alternatywna opcja to wykupienie pobytu w jednym z miejscowych hoteli, który uwzględnia w pakiecie transport do Moutiers.

Kolejna opcja to lot do jednego z bliżej położonych lotnisk, np. Chambery (102km od Méribel), Lyon (172km od Méribel), Grenoble (175km od Méribel) lub Genewa (181km od Méribel) i organizacja dojazdu dalej taksówką lub minibusem z prywatnych firm przewozowych.

Meribel, krajobrazy

Nocleg w Méribel

W regionie znajdziecie całkiem sporo klimatycznych, drewnianych hoteli, które prezentują się naprawdę przytulnie – przykryte śniegiem i zlokalizowane niemalże na samych stokach górskich. My zatrzymaliśmy się w trzygwiazdkowym hotelu Mottaret, wchodzącym w skład sieci Madame Vacances. Genialną zaletą hotelu jest bliskość wyciągów – po prostu wystarczy przejść przez ulicę i zjechać na nartach kilka metrów w dół, by dostać się do punktu z kilkoma głównymi wyciągami. Ponadto kolejną dogodnością jest sąsiadująca z hotelem wypożyczalnia sprzętu narciarskiego i snowboardowego.

Meribel, hotel Mottaret

Meribel, hotel Mottaret, jacuzzi

Meribel, pokój w hotelu Mottaret

Sam Hotel Mottaret może się pochwalić jacuzzi na otwartej przestrzeni (całkiem ciekawe doświadczenie zimą), koncertami na żywo np. podczas lunchu i kominkiem w części wspólnej. W hotelu dostępny jest bufet śniadaniowy, całodniowy brunch, lunch serwowany w Café del Mott i pięciodaniowy bufet obiadowy. Na miejscu znajdziecie również bar – czynny od 10 do 22. Obsługa mówi świetnie po angielsku, ponieważ kurort Méribel jest bardzo popularny wśród Brytyjczyków (założycielem kurortu był w ogóle Szkot).

Meribel, hotel Mottaret, jacuzzi

Meribel, hotel Mottaret, kominek na parterze

Meribel, narty w Alpach

Inne atrakcje w Méribel

Oprócz głównej atrakcji, czyli malowniczych tras narciarskich, znajdziecie tu wiele innych możliwości spędzenia czasu wolnego. Na miejscu są dostępne np. szlaki na biegówki łączące Méribel z ośrodkami La Tania i Courchevel. Znajdziecie tu także szlaki turystyki pieszej. Możecie skorzystać z przejazdów psim zaprzęgiem lub udać się na wycieczkę na rakietach śnieżnych. Jedną z fajniejszych atrakcji w pobliskim Courchevel jest aquapark Aquamotion, oferujący liczne kryte baseny, jak i na świeżym powietrzu. Jest tu całkiem spora strefa SPA oraz sztuczna fala surfingowa!

Meribel, narty w Alpach

My wybraliśmy się do innego legendarnego już miejsca w Trzech Dolinach – do restauracji La Folie Douce (nazwę można przetłumaczyć jako „łagodne szaleństwo”). Miejsce słynie z epickich imprez apres ski. Oprócz restauracji, bistro i baru, które serwują naprawdę przepyszne posiłki, możecie tu wziąć udział w show, jakie przygotowują codziennie od 15:00 organizatorzy. I show to naprawdę odpowiednie słowo. o 15 pojawiają się pierwsi piosenkarze i tancerze. Początkowo krążą wokół stolików, zapraszając gości do wspólnej zabawy, która kończy się tańcem na stołach i przechodzi dalej na taras restauracji. Na dachu została przygotowana również specjalna scena dla DJa i piosenkarzy. Najbardziej chyba zrobiły na mnie wrażenie stroje piosenkarzy i tancerzy. Z tego wo widziałam na koncie La Folie Douce na Instagramie, kostiumy są regularnie zmieniane i wpasowują się w bardzo różnorodne tematy przewodnie – od strojów wojskowych po przebrania jednorożców 😉

Meribel, La Folie Douce

Meribel, La Folie Douce

Meribel, La Folie Douce

Meribel, jedzenie w La Folie Douce

Meribel, jedzenie w La Folie Douce

Meribel, La Folie Douce, impreza

Podsumowując, był to jeden z moich najlepszych wyjazdów na narty. Nie mam za bardzo porównania z innymi zachodnimi kurortami. Dotychczas jeździłam tylko do Karpacza i Szklarskiej Poręby (nawet nie byłam jeszcze na nartach w Zakopanem!). Niemniej, był to gigantyczny przeskok, szczególnie pod względem oferowanej długości tras. Widoki również odmienne od tego, do czego przywykłam w Dolnośląskim, a to ze względu na ogromną różnicę w wysokości gór. Byłam zachwycona pobytem, różnorodnością tras, nowoczesnym standardem wyciągów i dostępnością wielu innych atrakcji, jak np. pobliski aquapark czy La Folie Douce. Z pewnością Méribel jest mało popularnym kurortem wśród Polaków, ale udało mi się wyłapać kilkukrotnie rozmowy w ojczystym języku 🙂 Dojazd stanowi jedną z wad – bez samochodu i bez wykupienia transportu w pakiecie, trzeba trochę pokombinować. Niemniej, myślę że narciarze i snowboardziści poszukujący nowych kurortów w Alpach, spokojnie poradzą sobie z tą trasą, by moc delektować się fantastycznymi widokami, świetnymi warunkami klimatycznymi i dobrze dostosowanymi trasami.

 

 

Artykuł MÉRIBEL – NARTY W ALPACH pochodzi z serwisu Dobrze podróżować.

]]>
https://dobrze-podrozowac.pl/meribel-narty-w-alpach/feed/ 0