Swoją pierwszą podróż do Portugalii odbyłam w dość nietypowym czasie, bo w sezonie zimowym, kiedy to Portugalia nie wita swych gości wysokimi temperaturami i słoneczną pogodą, lecz przeciwnie – bywa wietrzna i burzowa. Niestety, z tego też powodu nie wiele zdołałam zwiedzić i doświadczyć w samej stolicy, Lizbonie. Los był jednak bardziej łaskawy podczas pięciodniowego pobytu w Porto. Oprócz wielu ciepłych i otwartych ludzi napotkanych podczas podróży, odkryliśmy również wiele miejsc fascynujących pod względem architektonicznym i kulinarnym. Pierwszy artykuł z niniejszego blogu, poświęcę właśnie miejscom, które warto zobaczyć w Porto.
Porto to malownicze miasto położone w północno-zachodniej części Portugalii, u ujścia rzeki Douro, nad Oceanem Atlantyckim. Nowoczesność i odległa przeszłość przenikają się wzajemnie w architekturze i nastrojowości miasta. Odnajdziemy tu zarówno budowle modernistyczne, jak i tradycyjne portugalskie dzielnice o wąskich uliczkach i kolorowych kamienicach. Piaszczyste plaże, przeplatające się niekiedy ze skalistymi fragmentami wybrzeża, czynią region atrakcyjnym celem podróży. Porto warto odwiedzić latem, by móc zaznać słonecznej pogody i kąpieli w oceanie. Niemniej, gorąco polecam wyjazd również zimą. W 2011 odwiedziłam Porto w lutym. Początkowo było deszczowo (nadal jednak cieplej niż w Polsce), ale ostatnie dni uraczyły nas słońcem i temperaturą ponad 20 stopni (czyli 40 stopni różnicy w porównaniu z temperaturą, jaka panowała w Polsce). Przyznam, pokusiłam się o wskoczenie w strój kąpielowy i zamoczenie chociaż stóp w oceanie… Mimo, że większość lokalnych mieszkańców spacerujących po plaży spoglądała na nas ze zdziwieniem, nie byliśmy jedynymi turystami korzystającymi z kąpieli słonecznej!
A oto sześć miejsc i atrakcji bardziej-lub-mniej-turystycznych, które urzekły mnie najbardziej podczas wizyty w Porto, i obiektywnie mogę polecić je wszystkich udającym się do tego miasta. A zatem – co warto zwiedzić w Porto?
Casa da Música to jedna z najnowocześniejszych i najciekawszych atrakcji turystycznych Porto. Przede wszystkim pełni funkcję sali koncertowej, lecz ta nazwa może być odrobinę mylna, zważywszy, że Casa da Música to znacznie więcej niż tradycyjna filharmonia. Budynek miał stać się symbolem nowoczesności oraz sceną dla rozwoju różnych gatunków muzycznych – muzyki klasycznej, jazzu, muzyki elektronicznej i wszelkich form eksperymentalnych.
Architektem tej wyjątkowej budowli, która łączy w sobie asymetrię i elementy minimalizmu, był Holender Rem Koolhaas. Na poszczególnych piętrach znajdują się również restauracje i bary.
Warto zobaczyć Casa da Música od środka – wstęp jest bezpłatny (wycieczka z przewodnikiem – 3€). Natomiast bilety na koncerty, zakupione odpowiednio wcześniej (dodatkowo jeszcze ze zniżką), mogą okazać się obiektywnie tanie. Np. przewidziana została stała zniżka 50% dla osób poniżej 25. i powyżej 65. roku życia na sobotnie koncerty symfoniczne. Bilety można zakupić już od 5€. Zachęcam również do obejrzenia oficjalnej strony: http://www.casadamusica.com .
Porto jest znane na arenie międzynarodowej przede wszystkim dzięki wyśmienitemu lokalnemu winu o tej samej nazwie. Na południe od rzeki Douro znajduje się port Vila Nova de Gaia, zajmujący się głównie produkcją, przechowywaniem i spedycją porto. Niemalże przy każdej uliczce w tej części Porto odnajdziemy jakąś piwnicę składową. Vila Nova de Gaia to miejsce, które warto zwiedzić w Porto i polecam przeznaczyć na to jeden pełny dzień pobytu w mieście – na spacer i na degustację lokalnego trunku. Wiele piwnic oferuje darmową lub odpłatną degustację oraz odpłatne wycieczki z przewodnikiem po danej piwnicy, połączone z degustacją. Ceny zwiedzania wynoszą średnio po 5€. W czasie takiej wycieczki można dowiedzieć się wiele na temat produkcji i przechowywania porto oraz poznać historie roczników osiągających rekordowe ceny.
Istnieje 6 głównych typów porto: Vintage, Late Bottled Vintage, Tawny, Late Tawny, Ruby i białe porto. Warto spróbować różnych typów, by odnaleźć swój ulubiony. Mi osobiście przypadło do gustu Tawny, które wraz z długością leżakowania staje się mniej owocowe i przechodzi posmakiem dębowych beczek. Należy jednak pamiętać, że porto to wino deserowe o wysokiej zawartości alkoholu (ponad 20%). Runda po piwnicach może więc zakończyć się silniejszym upojeniem!
W czasie pobytu w Porto warto wdrapać się na wzgórze Penaventosa, na którym usytuowana jest lokalna katedra (Sé). Budowla została wzniesiona w XII i XIII wieku jako kościół obronny. Z tego okresu zachowała się tylko rozeta w części zachodniej. Natomiast osobom, które nie są fanami zwiedzania kościołów, polecam to wzgórze z uwagi na przepiękną panoramę miasta, którą można ujrzeć z sąsiadującego tarasu widokowego (Terrerio da Sé). Niewątpliwie, jest to miejsce warte odwiedzenia i sfotografowania.
Ponte de Dom Luis I jest bez wątpienia najbardziej rozpoznawalnym elementem Porto. Wybudowany w 1886 roku, most mierzy ponad 44m wysokości i 385m długości. Jest najdłuższym takim mostem w swojej kategorii. Dwukondygnacyjna stalowa konstrukcja rozdziela ruch uliczny: poziom wyższy jest przeznaczony dla linii D metra i dla pieszych, natomiast poziom niższy – dla samochodów i pieszych. Niemalże obowiązkiem stało się wykonanie pamiątkowego zdjęcia z mostem w tle.
Nadrzeczna dzielnica Porto, Ribeira, to kolejne miejsce, które koniecznie warto zwiedzić w Porto. To najprawdopodobniej główna atrakcja turystyczna miasta. Odnajdziemy tu mnóstwo starych, kolorowych kamienic i gmatwaninę wąskich uliczek. Warto spędzić kilka godzin spacerując, gubiąc i odnajdując się pośród tego labiryntu, w którym zapewne najlepiej odczujemy klimat Portugalii. Małe sklepiki prowadzone przez starszych mieszkańców i porozwieszane na balkonach pranie potęgują magię nastroju. Z uwagi na popularność dzielnicy, powstaje tu jednak coraz więcej restauracji, barów i klubów, a okolica nabiera bardziej komercyjnego charakteru.
Punktem obowiązkowym podczas pobytu w Porto jest plaża. Wyjątkowo malownicze, bo łączące w sobie fragmenty piaszczyste ze skalistymi, jest to jedno z nie wielu wybrzeży Europy mających dostęp do Oceanu Atlantyckiego. Warto wybrać się na dłuższy spacer wzdłuż plaży, gdyż odnajdziemy tam dodatkowo wiele fortów i budowli zamkopodobnych. Do nabrzeża z łatwością dotrzemy jednym z wielu autobusów linii miejskich.
Połoniny i górskie szlaki Bieszczad, Szlak Architektury Drewnianej, rejs żaglówką po Jeziorze Solińskim i tropienie żubrów o wschodzie słońca. A…
Zastanawiasz się, co zobaczyć w Czechach przy polskiej granicy? Zobacz atrakcje kraju hradeckiego i pardubickiego - skalne miasta, góry, urokliwe…
Rozważasz wyjazd do Francji i zastanawiasz się, co zwiedzić? Paryż, Prowansja, Bretania - to tylko kilka z w wyjątkowych atrakcji…
Planujesz podróż do Francji i zastanawiasz się, co warto tam zobaczyć? Każdy kojarzy Paryż czy Lazurowe Wybrzeże, jednak Francja ma…
Weekend w Górach Stołowych z uwzględnieniem największych atrakcji: Błędne Skały, Skalne Grzyby, Szczeliniec, Kudowa. Sprawdź aktualne ceny i zobacz zdjęcia!…
Spędziłam w Birmie miesiąc w porze deszczowej. Dopadły nas ulewy i komary, zachorowałam na chikungunyę i scrub typhus, więc wiem,…
View Comments
Świetny wpis! Dziękuję.
Na wrzesień mam wykupione bilety do Porto. Trzymajcie kciuki, żeby udało się wylecieć :)
Super! Oby się udało! Ja poluję na Islandię ;)
Portugalię kocham całym sercem :) a do Porto wybieram się w październiku więc na pewno skorzystam z tego co napisałaś :)
Witaj. Na początku września wybieram się wraz z moim chłopakiem na 4 dni do Porto. Mam nadzieję, że Twój artykuł nam się przyda. Chciałabym jednak zapytać się czy może mogłabyś polecić jakąś niedrogą restauracyjkę gdzie serwują dobre owoce morza i ryby? Na pewno wybierzemy się do winiarnii oraz na to wzgórze z tarasem widokowym i na plaże, ale musimy też coś jeść, a ja kocham ryby i owoce morza! :)
Zachęciłaś mnie do odwiedzenie Porto (ciekawy artykuł), którą linią leciałaś, z jakiego miasta? Który hostel byś poleciła? Z góry dzięki.
Dzięki śliczne! Leciałam Ryanairem, ale lot był bardzo kombinowany. Z żadnej miejscowości w Polsce nie ma bezpośrednich lotów do Porto z tymi liniami lotniczymi. Leciałam więc z Wrocławia do Frankfurtu (Hahn), tam spędziłam jedną noc w Mainz, a na drugi dzień lot do Porto. Powrót na tej samej zasadzie. Niestety, w praktyce okazało się to dość męczące, ale poznałam sporo ciekawych osób (nocowaliśmy przez Couchsurfing) i wspominam jednak mile ;)
jutro wybieram się na krótki weekend do Porto , na pewno Twoje wskazówki okażą się przydatne . Jaką plażę byś poleciła ?
Przydatny post. Wkrótce wybieram się do Porto i mam zamiar zobaczyć wszystkie wymienione przez Ciebie miejsca. Dzięki !
Witam
Właśnie wróciliśmy z 4 dniowego wypadu do Porto. Tylko Porto !
Lot Ryanair z Hamburg - Lubeck do Porto trwa 2:50 min. ( koszt 60 euro w obie strony ! wykupiony ok 2 miesiące wcześniej, oczywiście bagaż tylko podręczny i odprawa online wykonana wcześniej )
Mogę z czystym sumieniem polecić 3 gwiazdkowy hotel Hotel Pão de Açúcar ( koszt – 2 osoby wraz ze śniadanie 45 E za pokój z tarasem ) idealne położenie hotelu w starej części Porto, wszędzie blisko.
Warto wybrać się do tego miasta, koniecznie !
Więcej informacji i odpowiedz na pytania mogę przesłać na maila.
Lecę 20 listopada. Zwykle w ostatnim dniu znajduję fajne, lokalne knajpy, a nie wałki turystyczne. Jakieś typy w Porto?
Ula